Banksy: własność intelektualna jest dla frajerów

Kiedy w 2005 r. artysta ukrywający tożsamość pod pseudonimem Banksy, obwieścił światu, co myśli o systemie praw własności intelektualnej, najpewniej nie spodziewał się, że kilkanaście lat później, system odbierze, co mu się należy.

Publikacja: 02.08.2024 04:30

Albin Marciniak

Albin Marciniak

Foto: Adobe Stock

Stwierdzenie „prawa autorskie są dla frajerów©TM” daje wyraz krytycznej oceny zarówno praw autorskich i znaków towarowych. Czy jednak prawo własności intelektualnej faktycznie jest dla frajerów? A może trafniej byłoby zapytać – czy to Banksy przypadkiem nie jest frajerem?

Kiedy zaczęły się problemy Banksy’ego?

Pozostało 97% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Biznes
Roczna korekta VAT – o czym trzeba pamiętać
Biznes
Zwolnienie z CIT dla alternatywnych spółek inwestycyjnych – pułapki i wyboje
Biznes
Czy wprowadzenie zamawiającego w błąd to czyn nieuczciwej konkurencji
Biznes
Bez danych źle, z danymi też niedobrze
Biznes
5+2=rada wierzycieli w postępowaniu upadłościowym
Biznes
Wykonanie uchwały zgromadzenia spółki kapitałowej można wstrzymać