Business judgment rule – akademicki przykład z praktyki spółki giełdowej

Okoliczności toczącej się publicznie dyskusji o sposobie wykonywania doradztwa oraz wysokości wynagrodzenia jednego z doradców zarządu spółki notowanej na GPW to przykład niewłaściwego zastosowania biznesowej oceny sytuacji przez organy spółki.

Publikacja: 03.12.2024 04:30

Business judgment rule – akademicki przykład z praktyki spółki giełdowej

Foto: Adobe Stock

Jak donoszą media, jednego z ekspertów z obszaru zarządzania związanych z Uniwersytetem Warszawskim łączyła ze spółką giełdową umowa o doradztwo. Na podstawie tej umowy doradca miał świadczyć usługi na rzecz zarządu tej spółki, otrzymując w zamian wynagrodzenie w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Spór, po rozwiązaniu umowy z doradcą, wynikł z postawionego doradcy zarzutu, jakoby nie pojawił się on w spółce w czasie świadczenia usług oraz nie ma żadnego materialnego śladu w spółce, potwierdzającego wykonane doradztwo. Jak się można domyśleć, okoliczności te ustalone zostały w wyniku przeprowadzonego w spółce audytu (patrz „Audyt otwarcia nowo powołanych zarządów i rad nadzorczych”, „Rzeczpospolita” z 16 lutego 2024 r.).

Pozostało jeszcze 93% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Biznes
Elektrownia jądrowa w Polsce to projekt inny niż wszystkie. Przed inwestorami wielkie wyzwanie
Biznes
Teresa Siudem: Kiedy wspólnik traci kontrolę nad spółką
Biznes
Szkolenie przed założeniem firmy w kosztach PIT
Biznes
Czy zarząd może działać wbrew wspólnikom spółki z o.o.?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Opóźniasz zapłatę kontrahentowi? Grożą za to kary