Jerzy Kowalski: w biznesie nigdy nie za dużo elastyczności myśli i działania

Można jednak założyć, że obrót gospodarczy kształtują właśnie także klauzule generalne, które zawiera polskie ustawodawstwo cywilno-gospodarcze. Znaczy to, że muszą być nimi zainteresowani także nasi przedsiębiorcy. To na przykład zasada słuszności, dobrych obyczajów, współżycia społecznego. Jaką rolę spełniają i czemu służą te zasady? Zwykle łagodzą niektóre przepisy, pozwalają na ich elastyczne stosowanie, dają sądom i stronom umów i kontraktów możliwość łagodzenia realnych i wzajemnych stosunków współpracy i współdziałania, równoważą regułę swobody umów. W ostatnim czasie pojawił się problem przerzucania na lekarza przez prowadzących zakłady lecznicze kosztów związanych z badaniami np. laboratoryjnymi. Medycy muszą być zainteresowani prawidłową diagnozą pacjenta. Ona pozwala na skuteczne leczenie i rehabilitację. Dlatego to nie lekarze muszą płacić za badania. To jest obowiązek zakładów leczniczych bądź samych pacjentów. W rozwiązaniu tego konfliktu pomogły właśnie klauzule generalne. I to świadczy o ich potrzebie istnienia i funkcjonowania w obrocie prawnym. Niektóre z nich pochodzą jeszcze z lat 60. ubiegłego wieku. I na tym też polega ich siła i zdolność do przetrwania.