Aktualizacja: 13.02.2025 20:34 Publikacja: 04.12.2022 21:13
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Balawender
Między dyskusjami o kolejnych tarczach i dodatkach energetycznych trwa spór o to, czy dom może stać 500 czy 700 m od wiatraka. W tym samym czasie w sejmowej zamrażarce od lipca leży projekt ustawy o wiatrakach, który negocjowany był 1,5 roku. Co ona oznacza dla zwykłego Kowalskiego?
Zostało tylko jedno posiedzenie Sejmu na przyjęcie ustawy, która wydłuża termin na złożenie informacji o skorzystaniu z pomocy de minimis i uniknięcie wysokich rachunków za prąd dla firm.
Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że dyrektywa w sprawie zwalczania zatorów płatniczych zakazuje, by termin płatności dłuższy niż 60 dni został ukształtowany jednostronnie przez dłużnika. Chyba że można wykazać, że strony umowy wyraziły zgodną wolę związania się takim warunkiem.
Co robić, jeżeli przedsiębiorca dostał nieoczekiwanie wezwanie do zwrotu subwencji z tarczy antykryzysowej? – Nie jesteśmy bezbronni, szanse na wygraną z PFR-em są duże – twierdzi adwokat Krzysztof Kuczyński i tłumaczy, jak się bronić w takich sytuacjach.
W poniedziałek okaże się, czy plan gospodarczy, który rząd ma realizować w najbliższych latach, odpowiada oczekiwaniom przedsiębiorców wobec władz. A tych jest długa lista.
Niezłożenie na czas informacji o skorzystaniu z pomocy de minimis będzie skutkować koniecznością oddania pieniędzy zaoszczędzonych na zamrożonej cenie prądu (wraz z odsetkami). Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada wydłużenie tego terminu z końca lutego do połowy roku.
Chyba każdy z nas przynajmniej raz stawał przed wyborem jakiegoś produktu bankowego. W gąszczu ofert i ich parametrów niezwykle trudno się połapać, a zły wybór może słono kosztować. Na szczęście z pomocą przychodzi porównywarka finansowa.
Resort rozwoju ogłasza nową strategię mieszkaniową. Na wsparcie będą mogli liczyć tylko kupujący nieruchomości z rynku wtórnego. – Do deweloperów nie popłynie ani złotówka – akcentuje minister Krzysztof Paszyk.
Czy Europa ponownie stanie się biernym obserwatorem wielkiej gry mocarstw? – Jako obywatele świata demokratycznego konfrontowani jesteśmy z sytuacją, w której ważni, wybrani w demokratycznych wyborach politycy ignorują instytucje stworzone przez Zachód właśnie po to, żeby tej demokracji i tego pokoju bronić – mówi Rafał Rogulski, dyrektor Europejskiej Sieci Pamięć i Solidarność.
Te władze lokalne, które wstrzymują się z potrzebnymi inwestycjami popełniają grzech zaniechania
Ustawa incydentalna dotycząca stwierdzania ważności wyborów trafiła na biurko prezydenta. Senat przyjął te przepisy bez poprawek. Decyzja należy teraz do Andrzeja Dudy, który szykuje ponoć dla nich czerwoną kartkę.
Donald Trump: „Po zakończeniu walk w Gazie Izrael przekaże ją nam. Spójrzmy na nią jak na rozległe tereny pod zabudowę, których Stany Zjednoczone będą właścicielem. Będziemy je powoli rozwijać. To byłby piękny kawałek ziemi. Wyobrażam sobie go zamieszkanego przez ludzi świata. Nie wymagałoby to wielkich pieniędzy”.
Władimir Putin ani nie jest „historycznym wypadkiem przy pracy”, ani nie okupuje Rosji. Są pewne elementy w kulturze rosyjskiej, które umożliwiają mu to, co robi. Przed nami zaś ogromne wyzwanie, jakim jest uwrażliwianie Zachodu na historię II wojny światowej – mówi historyk dr Bartłomiej Gajos.
Kiedy Donald Trump został prezydentem USA, posłowie PiS i Konfederacji powitali to oklaskami w polskim Sejmie. Od 12 lutego wiadomo, że sytuacja ta przypominała radość karpi w związku z nadciągającymi świętami Bożego Narodzenia.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas