- Wszyscy eksperci są zgodni: naprawa z wykorzystaniem używanych części jest bardziej ekologiczna niż używanie nowych części  – wyjaśnia Frank Sommerfeld, szef Allianz Versicherungs-AG. Jak wskazuje, w Anglii, Holandii czy Francji, już od kilku lat jest obowiązek promowania części wielokrotnego użytku w warsztatach samochodowych.

Chodzi o części zamienne pozyskane z samochodów uszkodzonych, których nie opłacało się naprawiać. Do tej pory były one często sprzedawane za granicę w celu demontażu. Allianz zezwala, aby w ramach naprawy finansowanej z polisy, można było wykorzystywać części takie jak maska, boczne i tylne drzwi, lusterka, przednie i tylne reflektory.

- Części istotne dla bezpieczeństwa, takie jak układ kierowniczy, części osi czy koła, nie mogą być częściami używanymi – twierdzi Frank Sommerfeld. 

Jako przykład menadżer podaje koszt naprawy przedniej szyby w Volkswagenie ID.3.  Naprawa z szybą używaną byłaby o 1200 euro tańsza, a emisja CO2 o prawie o 100 procent niższa (tak wyliczyło Centrum Technologii Allianz). Dzieje się tak dlatego, że podczas produkcji części samochodowych powstają gazy cieplarniane, które w sposób naturalny nie są wytwarzane ponownie po zamontowaniu używanej części zamiennej. 

Do naprawy używanymi częściami Allianz kwalifikuje pojazdy w wieku od trzech do ośmiu lat.