- W którym momencie zaczyna się praca nadliczbowa? Czy można przyjąć jakiś wymiar dodatkowej pracy (np. 10, 15 minut), która w sytuacji, gdy się zdarza, nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych? – pyta czytelniczka.
Nie.
Czytaj więcej:
Nadgodziny powstają od razu po przekroczeniu normy czasu pracy lub zaplanowanego na dany dzień wydłużonego wymiaru czasu pracy w systemie równoważnym.
Ponad normę
Pracą w godzinach nadliczbowych jest praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy. Przepisy nie wskazują, że taką pracą jest dopiero kolejna godzina przepracowana ponad normę czasu pracy lub wydłużony wymiar. Określenie kodeksowe „godziny nadliczbowe" jest jedynie nazwą. Faktycznie opierając się na definicji nadgodzin widać, że jest to czas nadliczbowy.
Polecenie i rekompensata
Przyjęcie jakiegokolwiek, nawet krótkiego, przedziału czasu spełniającego definicję pracy nadliczbowej jako wyłączonego spod tego pojęcia byłoby ewidentnie naruszeniem przepisów. Każde kilka minut ponad normę czasu pracy trzeba traktować jako taką pracę. Pociąga to za sobą zarówno konsekwencje związane z jej rekompensatą, jak i fakt, że jej zlecenie musi być poprzedzone wystąpieniem przesłanek pozwalających na wydanie polecenia pracy nadliczbowej.
Autor jest prawnikiem
