Aktualizacja: 14.07.2021 08:27 Publikacja: 14.07.2021 16:45
Foto: Adobe Stock
Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 14 marca 2019 r. (II PK 311/17).
Spółka z o.o. domagała się zasądzenia od pozwanego – byłego pracownika kwoty 60 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem kary umownej za naruszenie zakazu konkurencji (30 000 zł) i naruszenie zobowiązania do zachowania w poufności informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa (30 000 zł). Wyrokiem z 8 listopada 2016 r. sąd I instancji częściowo uwzględnił powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz spółki łącznie kwotę 53 760 zł wraz z odsetkami ustawowymi. Pozwany zaskarżył ten wyrok apelacją. Wyrokiem z 30 maja 2017 r. sąd II instancji oddalił apelację. Ustalił, że pozwany był zatrudniony w spółce na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony od 1 września 2011 r. do 31 sierpnia 2013 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku koordynatora ds. ochrony. Z uwagi na zajmowane stanowisko pracy miał pełny dostęp do treści umów handlowych zawieranych z klientami spółki. Posiadał pełną wiedzę dotyczącą m.in. stawek agentów ochrony, kosztów ich zatrudnienia, a także marży. Pozwanego i powódkę łączyła także umowa o zakazie konkurencji i zachowaniu tajemnicy przedsiębiorstwa. Zgodnie z nią były pracownik zobowiązał się zapłacić spółce 30 000 zł tytułem kary umownej za każdy przypadek naruszenia zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy i 30 000 zł za każdy przypadek naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa po ustaniu stosunku pracy.
Jeśli pracownik złoży pozew, w którym nie przedstawi żadnych dowodów, ale pracodawca będzie bierny, wygra pracow...
Zgłoszenie lub ujawnienie publiczne może być wykorzystywane jako narzędzie nacisku lub forma odwetu. Jak pracoda...
Pracodawcy będą mogli załatwiać większość formalności przez internet, bez wizyt w urzędach pracy i łatwiej uzysk...
Ochrona związkowa nie ma charakteru absolutnego i nie może prowadzić do sytuacji sprzecznych z jej celem. Sąd Na...
Obrona przed roszczeniami pracowniczymi bywa trudniejsza niż w innych procesach.
Szef ma prawo złożyć wizytę pracującemu zdalnie pracownikowi. Także z alkomatem.
Wprowadzenie jednolitego pliku ubezpieczeniowego ma pozwolić przedsiębiorcom uniknąć skomplikowanych obliczeń. P...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas