Aktualizacja: 24.11.2024 20:18 Publikacja: 28.11.2023 09:55
Foto: Robert Gardziński
W listopadzie Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, po zaskakująco mocnej ich obniżce we wrześniu i mniejszej w październiku. Czy te decyzje można uzasadnić inaczej niż zaangażowaniem politycznym większości członków Rady? Bez zrozumienia intencji RPP nie da się przewidzieć dalszej ścieżki stóp procentowych.
Spójność decyzji RPP w czasie na pewno może budzić wątpliwości. Wydaje się, że reakcja RPP nie jest stabilna. Przed wyborami parlamentarnym prezes NBP mówił, że nominalne stopy procentowe powinny być dostosowywane do spadającej inflacji, żeby ograniczyć wzrost realnej stopy. Dominujące na rynku oczekiwania, że w listopadzie stopy zostaną ponownie obniżone, opierały się właśnie na komunikatach NBP oraz znaczącym spadku inflacji w październiku (z 8,2 do 6,6 proc. – red.) i prognozach dalszego spadku w 2024 r. Po listopadowej decyzji RPP prezes NBP tłumaczył, że była ona podyktowana niepewnością dotyczącą polityki fiskalnej i regulacyjnej i ich wpływu na ścieżkę inflacji. To wytłumaczenie jest mało przekonujące, bo podwyższona niepewność występowałaby też w alternatywnej sytuacji politycznej, tzn. gdyby PiS uzyskał większość w nowym Sejmie. Dlatego oczekiwaliśmy, że funkcja reakcji RPP zmieni się niezależnie od wyniku wyborów, choć zakładaliśmy, że nastąpi to w listopadzie.
Spadek liczby osób w wieku produkcyjnym będzie stabilizował sytuację na europejskim rynku pracy. Ale automatyzacja, szczególnie związana z AI, może powodować wahania bezrobocia – mówi Alfred Kammer, dyrektor Departamentu Europejskiego w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.
Za sprawą postępu technologicznego produktywność firm może się zwiększać równie szybko co w ostatnich dekadach. To złagodzi wpływ starzenia się ludności na polską gospodarkę – mówi Marcin Mazurek, główny ekonomista mBanku.
Ze względu na położenie, Polska nie ma alternatywy wobec integracji z zachodnią Europą. Ważnym spoiwem Europy jest zaś wspólna waluta – przekonuje prof. Maciej Bałtowski, ekonomista z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Aby ograniczyć zdolności Rosji do finansowania działań wojennych, należy poprawić egzekwowanie obowiązującego prawa i utrudnić Rosji omijanie sankcji. W dalszej kolejności trzeba obniżyć limit cenowy na rosyjską ropę i objąć pełnym embargiem UE wszystkie rosyjskie węglowodory.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Sankcje, które nałożyły na Rosję kraje Zachodu, są surowe, ale nie są dobrze egzekwowane. Ich uszczelnienie też nie przyniosłoby natychmiastowych efektów – mówi prof. Beata Javorcik, główna ekonomistka EBOR.
Prezentacja kandydata na prezydenta ze strony PiS, podobnie jak i sam wybór Karola Nawrockiego, przypomina znaną ze slapsticku scenę, w której uciekający przed grubym policjantem komik zamiast przeskoczyć mur zawisa na nim bezradnie, z jedna nogą po jednej jego stronie, z drugą po drugiej. Za jedną ciągnie gruby i mało inteligentny policjant, za drugą koleżeństwo sympatycznego opryszka. I trudno z tej komicznej sytuacji wybrnąć. Pójść do przodu.
Jan Hoerl wygrał konkurs w Lillehammer, ale liderem klasyfikacji generalne jest Pius Paschke. Nasi skoczkowie lądują blisko. Więcej punktów, niż Polacy, zdobył w weekend Amerykanin Tate Frantz.
W pewnym sensie to „ostatni taniec” Kaczyńskiego. Ale jeśli KO zakłada, że wygraną ma w kieszeni, może zdziwić się jak Andrzej Wajda w sztabie Bronisława Komorowskiego. „Bezpartyjny” kandydat PiS dr Karol Nawrocki jest nie do zlekceważenia.
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki idealnie pasują do miejsca, w którym znalazły się dziś Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego można spokojnie postawić tezę, że w maju w wyborach prezydenckich tak naprawdę zmierzy się Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, zderzą się ich wizje Polski.
W Krakowie ogłoszono decyzję PiS dotyczącą poparcia kandydata na prezydenta. W przyszłorocznych wyborach ugrupowanie wesprze szefa IPN Karola Nawrockiego.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego rosyjski odpowiednik Władimir Putin przeprowadzili rozmowę telefoniczną, która poświęcona była współpracy ich krajów.
Lider Nowej Lewicy, Robert Biedroń, zapowiedział, że Lewica wkrótce przedstawi swoją kandydatkę w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak zaznaczył polityk, wystawiony zostanie "czarny koń".
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas