Aktualizacja: 26.04.2025 07:08 Publikacja: 27.09.2024 14:00
Arkadiusz Balcerowski, ekonomista mBanku
Foto: tv.rp.pl
- Konsumpcja wcale nie rośnie słabo. Faktem jest jednak, że sprzedaż detaliczna rośnie relatywnie wolno na tle przyrostu realnych dochodów rozporządzalnych i to mimo tego, że stymulacja fiskalna, której doświadczyliśmy w ostatnim czasie była bardzo silna. Osobiście uważam jednak, że wzrost konsumpcji o 4 – 5 proc. to nadal silny wzrost – przekonywał w rozmowie Arkadiusz Balcerowski, ekonomista mBanku.
Czy ostatnie słabsze dane mogą jednak wpłynąć na tempo wzrostu gospodarczego w Polsce? Balcerowski podkreśla, że nie ma co przeceniać siły danych jedynie z jednego miesiąca. – Ostatnie dane, jakie ukazały się z polskiej gospodarki rysują chłodniejszy obraz na III kwartał. Mówimy o potencjalnym braku istotnego przyspieszenia PKB o ile usługi nie będą mocniejszym wsparciem. Nie spodziewam się jednak, że dojdzie do nagłego hamowania. To wciąż będzie dynamiczny wzrost, ale prawdopodobnie nie tak silny, jak w ostatnich dwóch kwartałach – podkreśla ekspert. Dodaje on, że nadzieją pozostaje lepsza koniunktura w sektorze usług. Problematyczny pozostaje zaś wciąż przemysł. – Produkcja przemysłowa jest słaba. Na to też jednak trzeba patrzeć przez pryzmat tego, co dzieje się w otoczeniu w tym m.in. na kondycję gospodarki niemieckiej. Niemcy są w stagnacji, strefa euro co prawda się rozwija, ale w bardzo mizernym tempie. Na tym tle nasza produkcja przemysłowa nie wygląda aż tak źle. To może świadczyć o tym, że popyt krajowy wcale nie jest taki słaby, a eksporterzy też znaleźli nowe rynki zbytu – podkreśla ekonomista. Czy ostatnie słabsze dane makro i trudniejsze otoczenie może być jednak przesłanką do tego, by RPP zaczęła szybciej obniżać stopy procentowe? – Utrzymujemy, że obniżki zaczną się w połowie 2025 r. Słabsze dane powodują, że RPP nie ma dużych obaw o powrót większej inflacji. Do tego też trzeba zwrócić uwagę, że inne banki centralne zaczęły już proces luzowania polityki pieniężnej. Teraz prawdopodobieństwa obniżek stóp przesuwają się nawet na wcześniejsze okresy. Grono osób, które popiera w RPP szybsze obniżki też rośnie – mówi Balcerowski.
Biurokracja za Odrą już znacznie przerosła tę w Polsce
Mimo braku opadów wody dla konsumentów nie będzie brakować
- Europa zostaje w tej chwili wręcz zmuszona do działania, obudzona z letargu inwestycyjnego - mówi Wojciech War...
- Sporo prognoz mówi, że UE jest skazana na pożarcie USA i Chin, ale one są nieprawdziwe, UE zareaguje – mówi Ma...
Na szczęście wpływ ceł na polską gospodarkę będzie niewielki. Nawet gdy ucierpi Unia
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas