Jak przyznaje Zieliński oczekiwania wobec nowej władzy były, bo jego zdaniem osiem lat rządu Prawa i Sprawiedliwości stało pod znakiem bardzo złej polityki gospodarczej. – Badaliśmy programy wyborcze, ale już one stały pod znakiem ekspansywne polityki fiskalnej. Nie oczekiwaliśmy więc sobie bardzo dużo, ale nawet tych niewygórowanych oczekiwań nie udało się spełnić – mówi Zieliński.
Sami przedsiębiorcy podkreślają z kolei, że obecna władza faktycznie podejmuje z nimi dialog, ale niewiele z tego ostatecznie wynika. – Na pewno było wiele elementów, które miały być zrobione, ale ostatecznie do tego nie doszło. Wystarczy chociażby wspomnieć o zniesieniu zakazu handlu w niedzielę. Były też zapowiedzi podniesienie kwoty wolnej od podatku czy też zmian w tzw. podatku Belki. To też nie zostało zrealizowane. To też pokazuje, że politycy niezbyt poważnie podchodzą do swoich wyborów – wskazuje prezes FOR.