Ubiegły rok okazała się całkiem niezły dla naszej waluty. Mocno prezentowała się ona zarówno wobec euro, jak i dolara, mimo, że ten na szerokim rynku imponował siłą. – Rok 2024 pokazał, że złoty przechodzi ewolucję z waluty typu emerging markets do waluty stabilnej, bardziej charakterystycznej dla rynków rozwiniętych. Para EUR/PLN, szczególnie w końcówce roku, kiedy na rynkach finansowych na świecie było nerwowo, zachowywała się stabilnie i to mimo, że dolar na szerokim rynku pozostawał silny. Oczywiście silny dolar miał wpływ na notowania USD/PLN, ale mając na uwadze to co się działo w otoczeniu, to jednak nie był to aż tak silny ruch – mówi Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.