Aktualizacja: 28.04.2025 20:47 Publikacja: 03.04.2025 14:00
Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego
Foto: tvrp.pl
Europejska motoryzacja jest dziś między chińskim młotem a amerykańskim kowadłem, z jednej strony konkurencja ze strony chińskich producentów jest coraz silniejsza, z drugiej – USA właśnie wprowadzili zaporowe, 25-procentowe cła. Jak amerykańskie cła na europejskie samochody wpłyną na europejską motoryzację – o tym red. Aleksandra Ptak-Iglewska rozmawia w Magazynie o Biznesie z Jakubem Farysiem, prezesem Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego
- Prezydent Trump doszedł do wniosku, że wszystkie pojazdy sprzedawane na rynku amerykańskim powinny być produkowane w USA. Ale problem polega na tym, że wielka trójka amerykańskich producentów, jedną trzecią pojazdów sprzedawanych w USA produkują w Meksyku i w Kanadzie. 8 mln powstaje w USA, ok 4 mln sztuk – w Meksyku i Kanadzie i jeszcze 4 mln wyprodukowane w Japonii, Europie i innych krajach. Problem w tym, że branża motoryzacyjna jest bardzo zglobalizowana, ja nie znam takiego przypadku, gdy wszyscy dostawcy produkowanego w jednej fabryce samochodu są w promieniu 200 km od tej fabryki. Nie ma czegoś takiego – mówił Faryś. Tymczasem Trump, by zmusić producentów do przenoszenia fabryk do USA, postanowił wprowadzić wysokie cła na samochody sprowadzane na rynek amerykański. Trump pod naciskiem koncernów zrezygnował z ceł na części samochodowe sprowadzane z Meksyku i Kanady, natomiast wprowadził też wysokie cła na części europejskie.
Biurokracja za Odrą już znacznie przerosła tę w Polsce
Mimo braku opadów wody dla konsumentów nie będzie brakować
- Europa zostaje w tej chwili wręcz zmuszona do działania, obudzona z letargu inwestycyjnego - mówi Wojciech War...
- Sporo prognoz mówi, że UE jest skazana na pożarcie USA i Chin, ale one są nieprawdziwe, UE zareaguje – mówi Ma...
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Na szczęście wpływ ceł na polską gospodarkę będzie niewielki. Nawet gdy ucierpi Unia
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas