Śmierć poniósł zamachowiec-samobójca oraz oficer milicji - powiedział naczelnik sztabu MSW Tadżykistanu Tachir Normatow.
Jak dodał, zamach przeprowadzili prawdopodobnie członkowie terrorystycznego Islamskiego Ruchu Uzbekistanu.
"Rozpędzonym samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi uderzono w prawe skrzydło siedziby milicji kryminalnej" - powiedział rzecznik resortu agencji AFP.
"Podczas eksplozji(...) o godz. 8.10 czasu lokalnego (5.10 czasu polskiego) 25 osób zostało rannych, z czego 20 już wypisano ze szpitala po udzieleniu pierwszej pomocy" - dodał Normatow, którego cytuje agencja RIA Nowosti.
Do zamachu doszło dzień po zdymisjonowaniu przez prezydenta Tadżykistanu Emomali Rachmona szefa służb bezpieczeństwa po spektakularnej ucieczce z więzienia pod koniec sierpnia 25 islamistów, w tym Afgańczyków, skazanych na długoletnie kary pozbawienia wolności.
MSW poinformowało o zatrzymaniu jednego z organizatorów ucieczki, byłego więźnia Guantanamo. Pozostali uciekinierzy, w tym Afgańczycy, są nadal poszukiwani.
