Prowadzę małą firmę w branży budowlanej. W lutym wystąpiłem o interpretację indywidualną w sprawie rozliczenia VAT. Dwa dni temu dostałem pismo, z którego wynika, że organ nie odpowie na moje pytanie. Odesłano mnie do jakiejś interpretacji ogólnej. Czy organ miał prawo to zrobić? – pyta czytelnik.
Niestety tak. To efekt zmian wprowadzonych do ordynacji podatkowej od 2016 roku.
Na pierwszy rzut oka nic się nie zmieniło. Tak jak dotychczas zainteresowany podatnik może złożyć wniosek o indywidualną interpretację prawa podatkowego. Może on dotyczyć zaistniałego stanu faktycznego lub zdarzeń przyszłych. Składający wniosek, tak jak przed 1 stycznia, musi wyczerpująco opisać zaistniały stan faktyczny albo zdarzenie przyszłe. Jest także zobowiązany do przedstawienia własnego stanowiska w sprawie oceny prawnej tego stanu faktycznego albo zdarzenia przyszłego.
Co się zmieniło
I tu zaczynają się schody. Od początku 2016 r., jeżeli przedstawione we wniosku stan faktyczny lub zdarzenie przyszłe odpowiadają zagadnieniu będącemu przedmiotem interpretacji ogólnej wydanej w takim samym stanie prawnym, to fiskus umyje ręce. W takim przypadku zostanie wydane jedynie postanowienie stwierdzające, że do stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego opisanych we wniosku ma zastosowanie interpretacja ogólna. Niestety, z jednoczesnym stwierdzeniem bezprzedmiotowości wniosku.
Wnioskodawca zostanie jedynie poinformowany o oznaczeniu interpretacji ogólnej wraz z podaniem miejsca jej publikacji. Zostanie także pouczony, że na wydane postanowienie przysługuje zażalenie.
To jednak nie oznacza, że podatnik ma otwartą drogę sądowo-administracyjną co do meritum sprawy. Zakres kontroli sądowej w takim przypadku nie będzie bowiem dotyczył merytorycznego odniesienia się do problemu przedstawionego przez podatnika. Ewentualnie sąd będzie mógł zbadać, czy fiskus nie popełnił błędów formalnych przy wydawaniu postanowienia.
Co prawda, podatnik dowie się, jakie stanowisko w sprawie, która jego również dotyczy, mają urzędnicy. Jeśli jednak wykładnia będzie dla niego niekorzystna lub nie będzie się z nią zgadzał, nic nie wskóra. Interpretacje ogólne, do których mogą obecnie odsyłać organy podatkowe, nie podlegają bowiem zaskarżeniu do sądu administracyjnego.
Wygaśnięcie z urzędu
To niejedyna zła wiadomość w zakresie uprawnień podatników. W wyniku nowelizacji minister finansów zyskał też uprawnienie do „hurtowego" eliminowania z obrotu interpretacji. Z urzędu może bowiem stwierdzić wygaśnięcie interpretacji indywidualnej, jeżeli jest ona niezgodna z interpretacją ogólną wydaną w takim samym stanie prawnym. Eksperci nie wykluczają też, że resort finansów będzie wykorzystywał interpretacje ogólne w sprawach, w których przegrywa spory przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Wystarczy, że wyda interpretację ogólną. Zawarte w niej stanowisko podatnicy będą mogli kwestionować przed sądem administracyjnym dopiero w sprawach dotyczących postępowań wymiarowych.
Gdy toczy się postępowanie
Interpretacji indywidualnej nie wydaje się także w zakresie tych elementów stanu faktycznego, które w dniu złożenia wniosku są przedmiotem toczącego się postępowania podatkowego, kontroli podatkowej lub postępowania kontrolnego organu kontroli skarbowej. A także gdy w tym zakresie sprawa została rozstrzygnięta co do jej istoty w decyzji lub postanowieniu organu podatkowego lub organu kontroli skarbowej.
Naciąganie rzeczywistości też nic nie da. Wnioskujący musi złożyć specjalne oświadczenie pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Zapewnia w nim, że elementy stanu faktycznego objęte wnioskiem w dniu jego złożenia nie są przedmiotem toczącego się postępowania podatkowego, kontroli podatkowej lub postępowania kontrolnego organu kontroli skarbowej oraz że w tym zakresie sprawa nie została rozstrzygnięta co do jej istoty w decyzji lub postanowieniu organu podatkowego lub kontroli skarbowej. W razie złożenia fałszywego oświadczenia, oprócz sankcji karnych dla podatnika, sama interpretacja nie wywoła skutków prawnych.
—Aleksandra Tarka
podstawa prawna: art. 14b §5a ustawy – Ordynacja podatkowa (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 613 ze zm.)
masz pytanie, wyślij e-mail, tygodnikpodatki@rp.pl