Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że urząd miasta nie mógł skutecznie wnieść skargi na interpretację podatkową wydaną na jego wniosek.
W sprawie chodziło o PIT od nagród. We wniosku o interpretację urząd miasta wyjaśnił, że na podstawie uchwały rady dokonuje wypłaty nagród pieniężnych przyznanych przez prezydenta za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury. Uchwała została podjęta na podstawie art. 7a ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej.
Z opisu sprawy wynikało, że zgodnie z regulaminem nagrody są przyznawane za całokształt działalności artystycznej lub osiągnięcia twórcze z roku poprzedzającego, o istotnym znaczeniu. A także za znaczące osiągnięcia w zakresie organizowania i upowszechniania kultury.
Wnioskodawca zapytał, czy nagrody wypłacone laureatom do 760 zł mogą korzystać ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT i czy kwoty wypłacane im powyżej 760 zł można opodatkować zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 2 ustawy o PIT.
Fiskus odpowiedział, że w sprawie w ogóle nie mamy do czynienia z nagrodą w konkursie. W tej sytuacji nie można mówić o prawie do zwolnienia. Przy tym kwoty wypłacane laureatom są przychodem z osobiście wykonywanej działalności artystycznej, o której mowa w art. 13 pkt 2 ustawy o PIT.
Urząd zaskarżył wykładnię fiskusa. Ale Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił jego skargę i przyznał rację urzędnikom.
Sytuacja zmieniła się na etapie postępowania przed NSA. Sąd kasacyjny uznał, że WSA w ogóle nie powinien zajmować się sprawą. Jak zauważył sędzia NSA Maciej Jaśniewicz, w sporze istotne znaczenie ma kwestia zdolności do skutecznego zaskarżenia rozstrzygnięcia do sądu administracyjnego.
Przypomniał, że urząd gminy nie jest gminną jednostką organizacyjną, która ma zdolność sądową. Jest powołany jedynie do obsługi administracyjnej.
W związku z tym skarga powinna być od początku odrzucona ze względu na brak zdolności procesowej urzędu gminy. Postanowienie jest prawomocne.
sygnatura akt: II FSK 826/13