Pod koniec czerwca tego roku mogą się zmienić zasady opodatkowania niektórych budowli. Wynika to z noweli prawa budowlanego, opublikowanej w Dzienniku Ustaw z 27 marca (poz. 443). To do tej ustawy odsyła ustawa o podatkach i opłatach lokalnych, gdy chodzi o definicję budowli.
Nowe przepisy, jak już pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 20 marca, zawierają nową definicję budowli i obiektów budowlanych. Jej brzmienie może sugerować, że niektóre instalacje i urządzenia umieszczone wewnątrz budynku, ale niezwiązane z jego utrzymaniem, mogą zostać opodatkowane osobno. Stawka jest wysoka, bo wynosi 2 proc. wartości tych urządzeń.
Zmianę definicji obiektów budowlanych i budowli wprowadzono w trakcie prac sejmowych nad nowelizacją prawa budowlanego. Zdaniem Łukasza Kuryły, partnera w kancelarii KSSP, taki doraźny tryb prac i uzasadnienia zmiany w projekcie mogą wywoływać wątpliwości co do zamiarów ustawodawcy.
– Wydaje się, że celem zmiany było wyeliminowanie różnych „urządzeń" z zasięgu regulacji prawa budowlanego – uważa ekspert.
Zwraca uwagę, że w nowej definicji obiektu budowlanego pojawia się pojęcie „wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych", co językowo nie odpowiada powstawaniu urządzeń, które są raczej montowane niż „wznoszone".
– Dlatego wydaje się, że zmiany te są racjonalne i idą w dobrym kierunku, chociaż ich brzmienie rzeczywiście stwarza pole do nadinterpretacji – uważa Łukasz Kuryło.
Może się okazać, że dzisiejsze wątpliwości nie potrwają długo. Ministerstwo Finansów przygotowuje bowiem propozycję, by z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych w ogóle zniknęło odesłanie do prawa budowlanego.
– Za budowle mają być uznawane wszystkie obiekty, które mieszczą się w Klasyfikacji Środków Trwałych – ujawnia Paweł Banasik, doradca podatkowy z firmy Deloitte, który wspiera jednego ze swoich klientów w konsultacjach społecznych dotyczących propozycji Ministerstwa Finansów.
Jego zdaniem taka propozycja byłaby daleko idącą zmianą, dlatego powinna być starannie przygotowana.
– Jeśli resort chce dokonać tak dogłębnej zmiany, powinien zawczasu wszechstronnie ją przeanalizować i skonsultować z przedsiębiorcami. Przecież to oni jako płacący podatek od budowli są adresatami tych przepisów – zauważa Banasik.
Niewykluczone, że zmiany w opodatkowaniu budowli mogłyby nastąpić przy okazji prac nad ustawą o samorządzie gminnym. Pracuje nad nią sejmowa podkomisja, a wśród proponowanych zmian jest także nowelizacja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Podkomisji daleko jednak do zakończenia prac, niewykluczone więc, że propozycje MF zostaną uwzględnione.