Spółka złożyła deklarację w podatku od nieruchomości za 2010 r. Dołączyła do niej opinię rzeczoznawcy wskazującą na zły stan techniczny nieruchomości. Zdaniem firmy nieruchomości nie mogły być wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej, ponieważ nie spełniały wymogów bezpieczeństwa użytkowania oraz warunków higienicznych i zdrowotnych.

Wójt gminy upomniał się jednak o daninę należną od nieruchomości, których nie opodatkowała spółka. Po przeprowadzeniu oględzin uznał bowiem, że nieruchomości stanowią przedmiot opodatkowania.

Spółka nie dała za wygraną. W odwołaniu zarzuciła, że fiskus nie wyjaśnił należycie stanu faktycznego. Przede wszystkim wskazała, że przeprowadzenie oględzin przez osobę nieposiadającą wiedzy specjalistycznej nie może posłużyć jako dowód podważający deklarację podatkową. W tym celu należało przeprowadzić dowód z opinii biegłego, a tego organ nie uczynił.

Odwołanie nic nie dało. Organ drugiej instancji uznał, że niewykorzystanie nieruchomości miało tylko charakter przejściowy, związany z koniecznością przeprowadzenia remontu. Ich stan techniczny nie uniemożliwiał wykorzystania ich do prowadzenia działalności gospodarczej. Zwłaszcza że wykorzystanie nieruchomości nie jest warunkiem koniecznym do zakwalifikowania jej jako związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Spółka zaskarżyła to rozstrzygnięcie, ale przegrała. Najpierw rację fiskusowi przyznał sąd pierwszej instancji. Zgodził się, że nieruchomości, których dotyczy sprawa, podlegają opodatkowaniu stawką przewidzianą dla tych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Takiego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Przypomniał, że ustawa o podatkach i opłatach lokalnych nie zawiera definicji pojęcia „względy techniczne". Jednak w orzecznictwie przyjmuje się, że należy je rozumieć jako okoliczności obiektywne, trwałe, nieusuwalne, niezależne od przedsiębiorcy. Faktyczne niewykorzystanie nieruchomości do prowadzenia działalności gospodarczej nie jest okolicznością wystarczającą do uznania, że nie jest ona związana z prowadzeniem działalności gospodarczej. Konieczne jest, aby nie mogła być wykorzystywana. Względy techniczne w sposób trwały muszą wyłączać możliwość wykorzystania nieruchomości do prowadzenia działalności gospodarczej.

Zdaniem NSA niewykorzystanie nieruchomości ze względu na konieczność przeprowadzenia remontu ma charakter tymczasowy i usuwalny, niepodyktowany względami technicznymi, lecz ekonomicznymi. Stan nieruchomości nie wyklucza w przypadku spółki możliwości wykorzystania ich do prowadzenia działalność gospodarczej z przyczyn technicznych.

Wyrok NSA z 14 czerwca 2013 r. (II FSK 1974/11).

Krzysztof Dyba doradca podatkowy Kancelaria Prawnicza Domański Zakrzewski Palinka

Krzysztof Dyba doradca podatkowy Kancelaria Prawnicza Domański Zakrzewski Palinka

Komentuje Krzysztof Dyba, doradca podatkowy Kancelaria Prawnicza Domański Zakrzewski Palinka

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z pewnością zmartwi przedsiębiorców, którzy posiadają nieruchomości niewykorzystywane w działalności gospodarczej ze względu na ich zły stan techniczny.

Wiele firm w ramach ograniczania kosztów chciałoby zmniejszyć podatek od budynków lub budowli, które nie nadają się do wykorzystania ich w działalności albo wymagają w tym celu przeprowadzenia kosztownego remontu.

Tymczasem zdaniem NSA obniżenie podatku jest możliwe jedynie wówczas, gdy brak możliwości wykorzystania nieruchomości jest trwały i nieusuwalny. Jeżeli zatem przeprowadzenie remontu nieruchomości poprawiłoby jej stan techniczny, należy płacić podatek według wyższej stawki.

Rozstrzygnięcie NSA nie jest zaskoczeniem dla podatników. Wpisuje się ono bowiem w ugruntowaną linię orzeczniczą w sprawie podatku od nieruchomości, które są w złym stanie technicznym. Przedsiębiorcom wciąż jednak trudno pogodzić się z takim stanowiskiem. Wynika to po części z faktu, że rozstrzygnięcia w omawianej sprawie nie wynikają wprost z brzmienia przepisów prawa, ale z ich niekorzystnej dla podatników interpretacji, wydaje się, że niejedynej dopuszczalnej w tej sprawie. Przepisy nie zawierają bowiem wymogu, by zły stan nieruchomości był trwały i nieusuwalny.

Z drugiej strony powstaje także pytanie, kiedy stan nieruchomości jest zły w sposób na tyle trwały, aby nie można było go usunąć poprzez przeprowadzenie remontu. Czy interpretacja prezentowana konsekwentnie w orzecznictwie nie prowadzi do sytuacji, w której przepis ustawy o podatkach i opatach lokalnych będzie miał zastosowanie jedynie teoretyczne lub będzie dotyczył tylko wyjątkowych przypadków? Takie rozumienie przepisu prawa byłoby sprzeczne z zasadą racjonalnego ustawodawcy.