Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną podatniczki, której fiskus zarzucił błędne rozliczenie zaliczek na PIT za 2010 r. (sygnatura akt: II FSK 1222/11).

Chodziło o amortyzację inwestycji na cudzej działce. W 2010 r. podatniczka prowadziła działalność gospodarczą opodatkowaną na zasadach ogólnych. Od kilku lat dzierżawiła grunt, na którym miała prawo rozpocząć budowę zakładu produkcyjnego. Inwestycja powstała. Budynek hali produkcyjnej podatniczka postanowiła wprowadzić do ewidencji środków trwałych jako inwestycję w obcym środku trwałym i amortyzować przy zastosowaniu indywidualnej stawki 10 proc. Amortyzację rozpoczęła od stycznia 2007 r.

Fiskus uznał, że podatniczka nie miała prawa amortyzować hali. W jego ocenie inwestycja nie była zakończona, bo obiekt nie został dopuszczony do użytkowania. Dlatego do czasu wydania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie (lub innego odpowiedniego dokumentu)  hala zakładu produkcyjnego nie powinna być zaliczona przez kobietę do środków trwałych. W konsekwencji nie mogła być amortyzowana, a więc odpisy od niej nie mogły być wrzucane w koszty.

Kobieta nie zgadzała się z takim rozstrzygnięciem. Jej pełnomocnik zarzucił nadinterpretację przepisów ustawy o PIT dotyczących amortyzacji. Uważał, że ustawodawca odrębnie określił warunki dla budynków i budowli wybudowanych na cudzym gruncie i odrębnie dla środków trwałych stanowiących własność lub współwłasność podatnika.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie potwierdził jednak stanowisko fiskusa. Co prawda sąd zgodził się, że ustawodawca przewidział pewne odstępstwa dla amortyzacji budynków na cudzym gruncie, jednak nie w kwestii kompletności i zdatności do użycia.

Tak samo uznał sąd kasacyjny. Jak przypomniał sędzia NSA Zbigniew Kmieciak, kompletność i zdatność do użytku środka trwałego jest ogólną zasadą amortyzacji. Nie zmieniają tego fragmenty innych przepisów wyrwane z kontekstu. Wyrok jest prawomocny.