Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych

(PIT) nie wymienia opłat za podnoszenie kwalifikacji zawodowych wśród wydatków, których nie uznaje się za koszty uzyskania przychodów. Nie oznacza to jednak, że każdy taki wydatek będzie zawsze kosztem podatkowym.

To dlatego że konieczne jest również wykazanie związku przyczynowego między poniesionymi wydatkami i celem, jakim jest osiągnięcie przychodu lub zachowanie albo zabezpieczenie źródła przychodu.

Zanim zatem przedsiębiorca zaliczy wydatki na studia do kosztów podatkowych, powinien ustalić, czy związane są one ze zdobywaniem wiedzy i umiejętności potrzebnych w prowadzonej działalności gospodarczej i mają związek z tą działalnością, czy jedynie służą podnoszeniu ogólnego poziomu wiedzy i wykształcenia niezwiązanego z działalnością, które co do zasady mają charakter osobisty (i wtedy kosztami nie są).

Ważne, co się studiuje

Dla organów podatkowych ważne będzie zatem nie tylko to, co studiuje przedsiębiorca lub zatrudniony przez niego pracownik, ale również to, czym zajmuje się firma.

W praktyce oznacza to tyle, że jeśli przedsiębiorca prowadzący firmę budowlaną zacznie studiować informatykę, trudno będzie mu wykazać związek ponoszonych wydatków z prowadzoną działalnością gospodarczą. Co innego, gdyby prowadził agencję obrotu nieruchomościami i zdecydował się na studia z tej dziedziny.

W tym wypadku fiskus nie mógłby zakwestionować jego rozliczeń podatkowych (oczywiście pod warunkiem że ponoszone wydatki będą prawidłowo udokumentowane). Potwierdzają to liczne interpretacje fiskusa. Przykładowo Izby Skarbowej w Katowicach z 25 lutego 2011 (IBPBI/1/415-1270/10/WRz).

Podatnik od 2005 r. prowadzi działalność związaną ze sprzedażą komputerów i doradztwem w zakresie informatyki. W 2009 r. rozpoczął studia licencjackie na wydziale zarządzania firmą. Studia te mają dać mu możliwość zdobycia szerokiej wiedzy ekonomicznej a także poznanie stosowanych w praktyce technik negocjacji, motywacji, konstruowania biznesplanu przedsiębiorstwa. Zastanawiał się, czy może zaliczyć do kosztów podatkowych wydatki na czesne i zakup podręczników.

Izba nie miała nic przeciwko. Jej zdaniem jako uzasadnione racjonalnie i gospodarczo – których poniesienie może przyczynić się do osiągnięcia przychodów ze źródła, jakim jest działalność gospodarcza – uznać należy wydatki na kształcenie, które pozwolą podatnikowi nabyć umiejętności i wiedzę niezbędną w prowadzeniu działalności gospodarczej.

A to oznacza, że „wydatki ponoszone w związku z podjęciem nauki na ww. kierunku studiów (czesne, zakup niezbędnej w toku studiów literatury), choć trudno je przypisać konkretnym przychodom, to jako przydatne do prawidłowego wykonywania działalności gospodarczej mogą stanowić koszty uzyskania przychodów prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej, pod  warunkiem ich należytego udokumentowania”.

Do podobnych wniosków doszła ta sama izba skarbowa w nieco wcześniejszej interpretacji (z 18 lutego 2011, IBPBI/1/415-1213/12/10/SK). Podatnik prowadzący działalność usługową, dotyczącą doradztwa w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania, rozpoczął studia na dwóch kierunkach.

Celem ich ukończenia jest zdobycie wiedzy z zakresu m.in. prawa, administracji, zarządzania zasobami ludzkimi. Zdobytą wiedzę podatnik zamierza bezpośrednio wykorzystać w ramach działalności. Jego zdaniem pozwoli mu ona również na poszerzenie profilu działalności, a tym samym zwiększenie uzyskiwanych przychodów.

Izba zgodziła się z jego argumentacją i przyznała mu rację. Stwierdziła, że w tej sytuacji może zaliczyć do kosztów wydatki na opłacenie czesnego.

Umiejętności muszą być przydatne

Fiskus podkreśla w swoich interpretacjach, że jeśli wiedza i umiejętności zdobyte na studiach są przydatne do prawidłowego wykonywania działalności gospodarczej, to wydatki poniesione na naukę (czy to na studiach licencjackich, czy też magisterskich lub podyplomowych) mogą być kosztami uzyskania przychodów, nawet jeśli trudno je przypisać konkretnym przychodom. Potwierdza to interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 24 stycznia 2011 (IBPBI/1/415-1112/ 10/WRz).

Podatniczka prowadząca biuro tłumaczeń rozpoczęła studia podyplomowe na kierunku tłumaczenia z języka angielskiego. Izba zgodziła się, aby wydatki na czesne zaliczyła do kosztów prowadzonej działalności.

Tak samo było w przypadku innej podatniczki. Prowadzi ona działalność polegającą na świadczeniu usług projektowych. Aby projekty mogły być wykonywane, muszą być podpisane i opieczętowane przez osoby mające takie uprawnienia, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Aby je zminimalizować, podjęła naukę w wyższej szkole zawodowej. Jej ukończenie pozwoli uzyskać podatniczce tytuł inżyniera i zdobyć uprawnienia do podpisywania projektów. W tym wypadku Izba Skarbowa w Katowicach nie miała żadnych wątpliwości, że ponoszone wydatki mogą zwiększyć koszty prowadzonej działalności (interpretacja z 12 marca 2010, IBPBI/1/415-1144/09/BK).

Dlatego że uzyskanie uprawnień po skończeniu studiów związanych z prowadzoną działalnością spowoduje, że podatniczka nie będzie musiała korzystać z usług innych osób w wykonywaniu działalności.

Na zaliczenie opłat za czesne do kosztów podatkowych zgodziła się również Izba Skarbowa w Bydgoszczy w interpretacji z 17 lipca 2009 (ITPB1/415-447/09/AK). Podatnik prowadzi działalność polegającą na kupnie i sprzedaży nieruchomości oraz wynajmie i zarządzaniu nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi. Podjął naukę na rocznych studiach podyplomowych o kierunku pośrednictwo w obrocie nieruchomościami.

Jego zdaniem podwyższone kwalifikacje zawodowe przełożą się na  zwiększenie przychodów prowadzonej firmy. Izba zgodziła się na to, aby zaliczył wydatki na czesne do kosztów podatkowych.

Według niej „jeżeli ponoszone wydatki na podwyższenie kwalifikacji zawodowych (pomimo że trudno je przypisać do konkretnych przychodów) mają związek z prowadzoną działalnością gospodarczą, a  w konsekwencji wpływ na powstanie lub zwiększenie przychodu, obecnie lub w przyszłości, to wydatki na ten cel mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów, jednakże pod warunkiem ich należytego udokumentowania”.

Liczy się termin rozpoczęcia kursu

Niestety, nie wszystkie wydatki związane z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych pomniejszą koszty prowadzonej działalności.

Organy podatkowe są zgodne co do tego, że podatnik nie rozliczy opłat za czesne na studiach czy kursach, które ukończył, zanim rozpoczął działalność gospodarczą (i to nawet jeśli umożliwiły mu one jej prowadzenie).

Potwierdzają to interpretacje Izby Skarbowej w  Warszawie z 17 marca 2011 (IPPB1/415-1130/10-4/KS) oraz  z 17 stycznia 2011 (IPPB1/ 415-937/10-2/EC).

W obu przypadkach chodziło o usługowe prowadzenie ksiąg rachunkowych. Przepisy wymagają, aby podatnicy zainteresowani tego rodzaju działalnością wykazali się odpowiednim wykształceniem (co ma pozwolić im zdobyć certyfikat uprawniający do jej wykonywania). W obu przypadkach, którymi zajmowała się izba, podatnicy ukończyli wymagane studia, uzyskali certyfikat i rozpoczęli działalność. W ich ocenie konieczność wcześniejszego odbycia studiów o specjalności rachunkowość dla uzyskania uprawnień do usłu-

gowego prowadzenia ksiąg rachunkowych wynika z regulacji ustawowych, dlatego koszty poniesione na ich ukończenie pozostają ściśle w związku przyczyno-skutkowym z  przyszłymi przychodami.

Niestety, izba skarbowa była innego zdania. Stwierdziła: „skoro wydatki dotyczą studiów, które zostały zakończone w długim okresie czasu przed  rozpoczęciem prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, to brak jest związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy ich poniesieniem a  uzyskaniem przychodu z działalności gospodarczej prowadzonej w  późniejszym okresie”.

W  ocenie izby wydatki dotyczące studiów zakończonych przed  rozpoczęciem działalności „nie mogły obiektywnie przyczynić się do osiągnięcia przychodu bądź służyć zachowaniu lub zabezpieczeniu źródła przychodów, jakim jest pozarolnicza działalność gospodarcza”.

O dowody stara się podatnik

Organy podatkowe podkreślają, że to na podatniku spoczywa ciężar wykazania związku przyczynowego między ponoszonymi wydatkami i osiąganymi przychodami oraz okoliczności, że ich poniesienie ma lub może mieć wpływ na wysokość osiągniętych przychodów bądź na zachowanie lub zabezpieczenie źródła przychodów, jakim jest pozarolnicza działalność gospodarcza. Wykazanie takiego związku jest warunkiem koniecznym dla uznania danego wydatku za koszt uzyskania przychodu.

Jeśli podatnik nie wykaże wspomnianego związku lub nie przedstawi rzeczowych argumentów wskazujących na celowość wydatków poniesionych na studia, biorąc pod uwagę zachowanie lub zabezpieczenie źródła przychodów, to wydatki te nie mogą być uznane za koszty uzyskania przychodów.

Zwracają na to uwagę w wydawanych interpretacjach organy podatkowe. Izba Skarbowa w Katowicach podkreśliła dodatkowo, że na podatniku „nie ciąży obowiązek udokumentowania obecności na uczelni, lecz obowiązek należytego udokumentowania poniesionych wydatków związanych z opłaceniem czesnego i dojazdem na uczelnie” (interpretacja z 3 marca 2008, IBPB1/415-301/ 07/WRz).

INWESTYCJA W PRACOWNIKA MOŻE SIĘ PODATKOWO OPŁACIĆ

Szef rozliczy wydatki związane ze studiami podjętymi przez osoby zatrudnione w jego firmie

Konieczne jest jednak, aby zaistniał związek przyczynowy między poniesionym wydatkiem i celem, jakim jest osiągnięcie przychodu lub zachowanie albo zabezpieczenie źródła przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej.

Studia dopasowane do obowiązków

Zdaniem fiskusa jako uzasadnione racjonalnie i gospodarczo uznać należy wydatki na kształcenie pracownika, które pozwolą mu nabyć umiejętności i wiedzę niezbędną do wykonywania czynności i zadań mu powierzonych w ramach prowadzonej przed pracodawcę działalności gospodarczej.

Organy podatkowe zwracają również uwagę, że celowość ponoszenia tego rodzaju kosztów przez przedsiębiorców jest dodatkowo uzasadniona wynikającym z przepisów prawa pracy nakazem ułatwiania pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

Zakres wiedzy, jaki pracownicy mogą zdobywać na koszt pracodawcy w ramach tego obowiązku, nie jest jednak nieograniczony. Wydatki na  podnoszenie kwalifikacji pracowniczych, aby mogły stanowić koszt uzyskania przychodu dla pracodawcy, muszą mieć ścisły związek z zakresem obowiązków pracownika wynikającym ze stosunku pracy i charakterem działalności pracodawcy.

Dla organów istotny jest cel

Potwierdzają to interpretacje podatkowe. Organy skarbowe podkreślają w nich, że ponoszone przez przedsiębiorców koszty należy oceniać pod kątem ich celowości, czyli dążenia do uzyskania przychodu. Jednocześnie jednak nie jest niezbędne odnoszenie ich do konkretnego przychodu.

Przykładem jest pismo Izby Skarbowej w Katowicach z 1 lutego 2011 (IBPBI/1/415-1156/10/WRz). Podatnik prowadzi specjalistyczną praktykę lekarską. Aby usprawnić pracę, zdecydował, że zatrudni jako pomoc lekarską swoją córkę (studentkę III roku zaocznych studiów na uniwersytecie medycznym).

Po jej zatrudnieniu zamierzał finansować koszty jej dalszego kształcenia w zawodzie lekarza. Zastanawiał się, czy poniesione wydatki będzie mógł zaliczyć do kosztów podatkowych.

Izba zgodziła się na to. Jej zdaniem „wydatki poniesione w związku kontynuacją nauki na ww. wydziale lekarskim studiów przez córkę, po zawarciu z nią umowy o pracę, choć trudno je przypisać konkretnym przychodom, to jako przydatne do prawidłowego wykonywania przez nią obowiązków i zadań mogą stanowić koszty uzyskania przychodów prowadzonej przez wnioskodawcę praktyki lekarskiej, pod warunkiem ich należytego udokumentowania”.

Cel ponoszonych przez pracodawcę wydatków istotny był również dla Izby Skarbowej w Warszawie. Z pytaniem zwrócił się przedsiębiorca, który zatrudnił pracownika jako przedstawiciela handlowego.

Zdecydował, że wkrótce pracownik ten obejmie stanowisko menedżera (ma zarządzać firmą i jej częściami składowymi, a w  przyszłości również zespołami pracowniczymi, tworzyć jej wizerunek dzięki m.in. wykorzystaniu umiejętności marketingowych).

Warunkiem awansu jest podjęcie przez pracownika studiów przygotowujących do  zarządzania firmą i jej pracownikami. Pracodawca zastanawiał się, czy jeśli zapłaci za te studia, to poniesione wydatki będzie mógł zaliczyć do kosztów podatkowych.

Izba skarbowa w interpretacji z 15 grudnia 2010 (IPPB1/415-1024/10-3/MS)

zgodziła się na to. Jej zdaniem studia pracownika mają na celu poszerzenie wiedzy przydatnej do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku i przygotowanie go do pełnienia w przyszłości nowej roli (menedżera). W konsekwencji mogą przyczynić się do lepszego zarządzania firmą i zapewnić jej rozwój.

Lepsze wykonywanie obowiązków…

Na uwzględnienie w kosztach podatkowych opłat za studia pracownika zgodziła się również Izba Skarbowa w Katowicach (interpretacja z 25 listopada 2010, IBPBI/1/415-874/ 10/SK).

Podatnik zatrudnia pracownika (swojego syna) na stanowisku kierowca-przedstawiciel handlowy w firmie transportowej. Pracownik rozpoczął studia na kierunku zarządzanie i marketing, specjalność zarządzanie małą firmą.

Pracodawca chciałby sfinansować koszty nauki za pozostałe semestry studiów. Po ukończeniu studiów i zdobyciu praktycznej wiedzy planuje, aby pracownik był współwłaścicielem firmy i przejął część obowiązków.

Jego zdaniem studia pozwolą zdobyć pracownikowi wiedzę z zakresu rachunkowości, księgowości, zagadnień prawa pracy, co umożliwi samodzielne rozliczanie i prowadzenie księgowości oraz rozliczanie spraw pracowniczych (sprawy te były zlecane innej firmie, co wiązało się z kosztami).

Pracodawca twierdził, że pracownik jako przedstawiciel handlowy ma kontakt z klientami i jego profesjonalne podejście może pozytywnie wpłynąć na pozyskiwanie nowych zleceń dla firmy.

W ocenie izby w tej sytuacji wydatki poniesione w związku ze studiami pracownika (syna), jako przydatne do prawidłowego wykonywania obowiązków pracownika związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, będą mogły stanowić koszty uzyskania przychodów.

…lub zwiększenie zysków

Podobne wnioski wynikają z interpretacji Izby Skarbowej w Poznaniu z 28 sierpnia 2009 (ILPB1/415-658/09-4/AG). Z pytaniem zwrócił się podatnik prowadzący działalność gospodarczą, w zakres której wchodzi m.in. zarządzanie nieruchomościami.

Do wykonania tych czynności wymagane jest posiadanie licencji zawodowej. W związku z tym, aby móc wykonywać czynności zarządzania nieruchomościami, podatnik skierował pracownika (małżonkę) na studia podyplomowe z tego zakresu.

Zdaniem izby skarbowej kierunek sfinansowanych przez  podatnika studiów wiąże się z zakresem wykonywanych przez pracownika (małżonkę) czynności w ramach stosunku pracy. A to oznacza, że „poniesione przez wnioskodawcę wydatki związane z podjętymi przez pracownika studiami podyplomowymi (opłata za  studia) mogą przyczynić się w przyszłości do  zwiększenia przychodów z prowadzonej działalności gospodarczej”.

Słusznie zatem – w ocenie izby – uważa podatnik, że czesne za studia pracownika można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów z działalności gospodarczej. To dlatego że „wydatek ten pozostaje w  związku przyczynowo-skutkowym z przychodem lub źródłem przychodu i ponoszony jest w celu osiągnięcia przychodu lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodu”.

Nie ma związku z przychodami, nie ma rozliczenia

Jeśli pracodawca ponosi wydatki na studia pracownika, ale nie mają one związku z osiąganym przychodem lub zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodu, nie mogą być kosztami uzyskania przychodów. Nie spełniają bowiem warunków określonych w ustawie o PIT. Zwróciła na to uwagę Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 2 grudnia 2010 (IPPB1/415-851/10-2/ES).

Podatniczka prowadząca biuro rachunkowe zatrudniła synową, która ma podjąć studia z zakresu rachunkowości i finansów (ich ukończenie pozwoli jej ubiegać się o certyfikat uprawniający do usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych), a następnie przejąć biuro teściowej. Biuro to nie świadczy usług w zakresie prowadzenia ksiąg rachunkowych.

Izba nie zgodziła się na zaliczenie tych wydatków do kosztów. Stwierdziła, że planowane przez podatniczkę przekazanie synowej w przyszłości biura nie powoduje, że wydatki, o których mowa, mają związek z przychodem uzyskiwanym przez podatniczkę czy z zabezpieczeniem lub zachowaniem źródła przychodu w jej działalności.

Z uzasadnienia pisma wynika, że „poniesione przez wnioskodawczynię wydatki na studia pracownika (synowej) ze względu na brak ich związku z osiąganym przychodem lub zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodu nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodów”.

Czytaj również:

Na uczelnię firmowym samochodem

Kiedy dokształcanie jest kosztem

Kiedy przedsiębiorca wrzuci studia w koszty

Studiowanie korzystne podatkowo

Zobacz serwis:

Koszty » Co można wrzucić w koszty » Szkolenia i nauka