[b]Z czym się Panu/Pani kojarzą święta Bożego Narodzenia? [/b]

Ze śniegiem, Mikołajem, niespodzianką pod choinką i… zmianami w przepisach o VAT – tak już niedługo brzmieć mogą typowe odpowiedzi w bożonarodzeniowej sondzie wśród przedsiębiorców. Częstotliwość nowelizacji, jakie funduje nam ustawodawca, i okres, w którym ma zwyczaj je wprowadzać, będą niestety uzasadniać takie wrażenie.

Nie inaczej będzie w tym roku, może tylko trochę ciekawiej, bo tym razem rząd przygotował dla podatników naprawdę solidny prezent. I to nie jeden.

Cóż zatem przyniesie czekająca nas siedemnasta już bodajże nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=17D1F175CBC1000681743E9D550EDE8C?n=1&id=172827&wid=337454]ustawy o VAT[/link] oraz kolejne, znajdujące się obecnie na różnych etapach uchwalania bądź planowania? Przede wszystkim trochę świątecznych porządków związanych ze zmianami klasyfikacji statystycznych stosowanych dla celów VAT. To akurat bardzo dobra zmiana.

Sięganie przy dzisiejszym tempie rozwoju do klasyfikacji sprzed 13 lat zaczynało powoli trącić myszką, nie wspominając o praktycznym aspekcie próżnych często poszukiwań klasyfikacji właściwych dla produktów i usług, których 13 lat temu po prostu nie było i o których nikt nie myślał. A stawkę VAT jakoś przyporządkować trzeba.

Pierwszy prezent – faktury elektroniczne – trzeba przyznać świetny, wyczekiwany i z pewnością ułatwiający życie podatnikom. A już na pewno pozwalający zaoszczędzić niebagatelne nieraz kwoty przeznaczane na obsługę druku, wysyłki i archiwizacji faktur papierowych. Tu zdecydowana pochwała dla rządu – jeśli planowane rozporządzenie wejdzie w życie od stycznia przyszłego roku, znajdziemy się w grupie państw, które jako pierwsze wprowadzą postanowienia znowelizowanej dyrektywy fakturowej.

Kolejna bardzo dobra propozycja to możliwość przechowywania faktur elektronicznych – zarówno tych wystawianych jak i otrzymywanych – na serwerach położonych poza Polską. Tu jednak mały zgrzyt – zgodnie z treścią projektu rozporządzenia możliwość taka ma być ograniczona do krajów Unii Europejskiej. To zapis zgodny z obecnie obowiązującym brzmieniem art. 249 dyrektywy, ale już niekoniecznie z tym nowym. Jest jeszcze chwila, aby to poprawić, miejmy nadzieję, że tak się stanie.

Trochę zapachnie też rózgą, nabywcy aut z kratką przynajmniej na dwa lata stracą prawo do pełnego odliczenia podatku naliczonego przy zakupie bądź leasingu samochodu. Nie dotyczy to oczywiście tych podatników, którzy auto nabędą jeszcze w tym roku, a także tych, którzy w tym roku zawrą umowę leasingu takiego samochodu.

Ci ostatni muszą jednak pamiętać o zgłoszeniu takiej umowy do urzędu. Nie będzie także możliwości odliczania VAT od paliwa do takich samochodów i to niezależnie od tego kiedy auto zostało nabyte lub kiedy podpisano umowę leasingową. Zmienią się również zasady opodatkowania nieodpłatnych przekazań, to z kolei rezultat zapełnienia luki, jaką w tym zakresie ewidentnie mieliśmy.

Korzystnej dla podatników, ale jednak niezgodnej z dyrektywą.

Najwięcej emocji i zaangażowania pochłaniają jednak zmiany stawek. Temat wydawałoby się prosty, dodać 1 proc. każdy potrafi. Problem jednak w tym, że nie zawsze trzeba będzie dodać i nie zawsze 1 proc. A oprócz dodawania trzeba będzie jeszcze zapewnić, że nowe stawki prawidłowo pokazują się w kasie fiskalnej. I tu niestety kolejna rózga, ale tym razem dla rządu.

O zmianie stawek VAT mówi się już na serio od dłuższego czasu, po technicznej jakości proponowanych przepisów widać również, że Ministerstwo Finansów od dłuższego czasu miało pomysł, jak tę sprawę uregulować i być może nawet posiadało projekty stosownych przepisów.

W jakim celu więc czekano do ostatniego momentu, doprowadzając do sytuacji, w której nowe stawki mają obowiązywać od 1 stycznia, a w połowie grudnia ustawa, która je wprowadza nadal nie jest opublikowana? Jak w takiej sytuacji mają zachować się przedsiębiorcy? Przygotowywać się czy nie? Zmieniać gigantyczne nieraz systemy informatyczne i kasy czy czekać? A jeśli czekać, to jak długo?

Do samego sylwestra i wtedy zabrać się za metkowanie towarów i przeprogramowywanie kas? Sylwestrowe tete-a-tete z kasą fiskalną… Nietuzinkowe wrażenia i wspomnienia na lata.

[i]Agnieszka Bieńkowska jest doradcą podatkowym, partner w MDDP[/i]

[ramka][b]Zobacz poradnik [link=http://www.rp.pl/temat/565095.html]Zmiany w VAT w 2011 r.[/link][/b][/ramka]