Zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=577BE46A3F967C9BCE85BA89679EE898?id=179915]ustawą o postępowaniu egzekucyjnym w administracji[/link] (dalej upea), dłużnik zajętej wierzytelności jest – co do zasady – zobowiązany uiścić zajętą kwotę wierzytelności na rzecz organu egzekucyjnego, a nie na rzecz swojego wierzyciela, czyli kontrahenta.
Owszem, są wyjątki od tej zasady, jednak warunki, które muszą być spełnione, aby dłużnik mógł się skutecznie uchylić od obowiązku spłaty wierzytelności na rzecz organu egzekucyjnego, są ściśle uzależnione od okoliczności prawnych, które umożliwiają skuteczne uchylanie się od wykonania zobowiązania wobec organu egzekucyjnego.
Zasadniczo, tylko wówczas, gdy istnieje podstawa prawna do uchylenia się od uiszczenia zapłaty na rzecz wierzyciela – kontrahenta, brak jest także podstaw do zapłaty zajętej wierzytelności na rzecz organu egzekucyjnego.
Z art. 71a i 71b upea wynika, iż o negatywnych konsekwencjach dla dłużnika zajętej wierzytelności możemy mówić, wyłącznie wówczas, gdy ten bezpodstawnie uchyla się od przekazania zajętej wierzytelności albo części wierzytelności organowi egzekucyjnemu. Pojęcie „bezpodstawnie”, w tym przypadku oznacza "bez podstawy prawnej".
Jakie to mogą być okoliczności? Przykładowo może to być:
- zarzut przedawnienia, potrącenia,
- brak podstaw do istnienia zobowiązania,
- toczące się postępowanie sądowe o ustalenie podstaw do istnienia wierzytelności.
[srodtytul]Gdy dłużnik dokona potrącenia[/srodtytul]
Przyjrzyjmy się najpierw zarzutowi potrącenia. Czy możemy mówić, że potrącenie jest skuteczne w każdym momencie i w wyniku takiego zdarzenia dłużnik zajętej wierzytelności nie ponosi konsekwencji w przypadku nie uiszczenia należności na rzecz organu egzekucyjnego?
Aby wyjaśnić tę kwestię, musimy sięgnąć do [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8D89BB8AF2B64737DC93ACC33F2328FD?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].
Zgodnie z art. 498 § 1 k.c., gdy obie osoby (podmioty) są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości, oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.
Potrącenie jest więc formą wykonania zobowiązania, do którego stosuje się przepisy o zaliczeniu zapłaty. Jednak, aby można było mówić o tym, ze potrącenie jest podstawą prawną dla uchylenia się dłużnika zajętej wierzytelności od obowiązku zapłaty na rzecz organu egzekucyjnego, obie potrącane wierzytelności muszą istnieć i być wymagalne przed zajęciem wierzytelności u dłużnika.
Zatem zajęcie wierzytelności przez organ egzekucyjny wyłącza umorzenie tej wierzytelności przez potrącenie tylko wtedy, gdy dłużnik zajętej wierzytelności stał się wierzycielem swego wierzyciela dopiero po dokonaniu zajęcia albo gdy wierzytelność stała się wymagalna po tej chwili, a przy tym później, aniżeli wierzytelność zajęta.
[srodtytul]Gdy dłużnik zapłaci swojemu wierzycielowi[/srodtytul]
Dłużnicy zajętych wierzytelności zastanawiają się czasem, co stanie się, gdy nie uiszczą należności na rzecz organu egzekucyjnego z innych przyczyn niż opisane wyżej (np. z powodu kłopotów finansowych) bądź przez pomyłkę uiszczą należność na rzecz swojego wierzyciela z pominięciem organu egzekucyjnego.
Otóż, konsekwencje w tym zakresie przewidują przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji i mogą być różne w zależności od stanu faktycznego.
Zależą one przede wszystkim od tego, czy wierzytelność istnieje i została uznana przez dłużnika zajętej wierzytelności.
Na mocy art. 89 § 2 i 3 upea, zajęcie wierzytelności jest dokonane z chwilą doręczenia dłużnikowi zajętej wierzytelności zawiadomienia o zajęciu.
Jednocześnie z przesłaniem zawiadomienia organ egzekucyjny:
1) wzywa dłużnika zajętej wierzytelności, aby w terminie 7 dni od dnia doręczenia zawiadomienia złożył oświadczenie dotyczące tego, czy:
a) uznaje zajętą wierzytelność zobowiązanego,
b) przekaże organowi egzekucyjnemu z zajętej wierzytelności kwoty na pokrycie należności lub z jakiego powodu odmawia tego przekazania,
c)- i w jakim sądzie lub przed jakim organem toczy się albo toczyła się sprawa o zajętą wierzytelność;
2) zawiadamia zobowiązanego, że nie wolno mu zajętej kwoty odebrać ani też rozporządzać nią lub ustanowionym dla niej zabezpieczeniem;
3) doręcza zobowiązanemu odpis tytułu wykonawczego, o ile nie został wcześniej doręczony, a także odpis wniosku, o którym mowa w art. 90 § 1.
[srodtytul]Uznanie wierzytelności[/srodtytul]
Istotą w tej sprawie jest to, czy dłużnik zajętej wierzytelności ją uznał. Zająć można bowiem wyłącznie wierzytelność istniejącą.
Wierzytelność istniejąca to wierzytelność konkretna, osadzona w ramach określonego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy zindywidualizowanymi podmiotami, mająca sprecyzowaną treść. Tylko tak skonkretyzowana wierzytelność może być przedmiotem egzekucji. Tylko też taka wierzytelność może zostać uznana przez dłużnika zajętej wierzytelności.
Z momentem uznania wierzytelności, można zatem mówić o skutecznym zajęciu. Z tym też momentem przechodzą na organ egzekucyjny wszelkie prawa i obowiązki związane z dochodzoną wierzytelnością.
[srodtytul]Poparte orzecznictwem[/srodtytul]
Potwierdził to [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 21 października 2005 r. (sygn. III CK 161/05)[/b]:
„Organ egzekucyjny, zajmując wierzytelność lub inne prawo majątkowe albo zajmując ruchomość, wstępuje w prawa i obowiązki zobowiązanego. Nie zmienia to prawnego charakteru stosunku prawnego między dłużnikiem zajętej wierzytelności a zobowiązanym, w którego miejsce wstępuje organ egzekucyjny. Przy takim zajęciu dłużnikowi nie wolno wypłacać zobowiązanemu wobec organu egzekucyjnego zajętej kwoty, lecz jest on zobowiązany do jej przekazania organowi egzekucyjnemu na pokrycie egzekwowanej należności.”
Warto przytoczyć także [b]wyrok Sądu Najwyższego z 12 lipca 1972 r. (sygn. I CR 220/72)[/b], w którym podobnie uznano, iż
„zajęcie wierzytelności jest dokonane z chwilą doręczenia dłużnikowi zajętej wierzytelności decyzji organu egzekucyjnego. Doręczenie wspomnianej decyzji wywołuje taki skutek, że nakłada na dłużnika obowiązek wstrzymania płatności długu uprawnionemu z tytułu uprzednio istniejącego zobowiązania, a uprawnionym wierzycielem staje się podmiot wymieniony w tytule egzekucyjnym.”
[srodtytul]Gdy dłużnik uznał wierzytelność[/srodtytul]
[b]Jakie konsekwencje powstaną dla dłużnika zajętej wierzytelności, gdy ten uchyla się od zapłaty na rzecz organu egzekucyjnego, pomimo uznania zajętej wierzytelności? [/b]
Przede wszystkim należy podkreślić, że [b]zapłata dokonana przez dłużnika zajętej wierzytelności na rzecz wierzyciela nie jest skuteczna prawnie.[/b] Z momentem zajęcia wierzytelności przez organ egzekucyjny, dłużnik zajętej wierzytelności ma obowiązek wstrzymania płatności długu uprawnionemu z tytułu uprzednio istniejącego zobowiązania, a uprawnionym wierzycielem staje się podmiot wymieniony w tytule egzekucyjnym.
Na mocy art. 91 upea, jeżeli dłużnik zajętej wierzytelności uchyla się od przekazania zajętej kwoty organowi egzekucyjnemu, mimo że wierzytelność została przez niego uznana i jest wymagalna, wówczas kwota tej wierzytelności może zostać ściągnięta bezpośrednio z majątku dłużnika zajętej wierzytelności w postępowaniu egzekucyjnym wymierzonym wprost w stosunku do niego. W sytuacji bowiem bezpodstawnego uchylania od przekazania zajętej wierzytelności albo części wierzytelności organowi egzekucyjnemu, ten może wszcząć kontrolę.
Jeżeli w wyniku kontroli stwierdzi, że dłużnik zajętej wierzytelności bezpodstawnie uchyla się od przekazania zajętej wierzytelności albo części wierzytelności organowi egzekucyjnemu, organ ten wydaje postanowienie, w którym określa wysokość nieprzekazanej kwoty.
Należy też podkreślić, że przeprowadzenie przez organ egzekucyjny czynności kontrolnych przed wydaniem postanowienia nie jest konieczne, gdy materiał dowodowy sprawy, zgromadzony w sprawie, pozwala na stwierdzenie, że doszło do bezpodstawnego uchylania się dłużnika od wpłaty zajętej wierzytelności.
Jakie skutki są związane z wydaniem postanowienia? Postanowienie, może być podstawą do wydania tytułu wykonawczego na dłużnika zajętej wierzytelności, i w ten sposób zajęta wierzytelność albo część wierzytelności może być ściągnięta od dłużnika zajętej wierzytelności w trybie egzekucji administracyjnej.
Potwierdzają to także orzeczenia sądowe. Przykładowo w wyroku z [b]28 marca 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. III SA/Wa 2145/07)[/b] uznał:
„Skoro udowodniony został ww. fakt przekazania zajętych wierzytelności bezpośrednio zobowiązanemu, a nie organowi egzekucyjnemu, zasadne było przyjęcie, że strona uchyla się od przekazania zajętej wierzytelności lub jej części organowi, a wówczas organ zobowiązany był do wydania postanowienia określającego wysokość nieprzekazanej kwoty zajętych wierzytelności.
Zdaniem Sądu fakt, iż w trakcie egzekucji skierowanej do określonego prawa - wierzytelności pieniężnej, wierzytelność ta - bez zgody organu egzekucyjnego - została przekazana zobowiązanemu celem uregulowania innych ciążących na nim zobowiązań, nie ma wpływu na ustalenie, co do bezpodstawności uchylania się dłużnika zajętej wierzytelności.”
[b]W wyroku zaś z 12 kwietnia 2007 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VIII SA/Wa 106/07)[/b] stwierdził:
„Organ egzekucyjny działał bowiem w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Skarżąca zaś działała w sposób nieuprawniony, ze szkodą dla wierzycieli zobowiązanego. (…) Bezpodstawnie uchylała się od przekazania skutecznie zajętych wierzytelności organowi egzekucyjnemu. Wypłacała jednocześnie zobowiązanemu znaczne kwoty, pozwalające na zaspokojenie egzekwowanych należności, choć była pouczana o wynikających z zajęcia wierzytelności obowiązkach oraz konsekwencjach ich niewypełnienia. Za zgodne z prawem uznać zatem należy postanowienie określające skarżącej wysokość nieprzekazanej kwoty, które może stanowić podstawę do wystawienia tytułów wykonawczych i ściągnięcia od skarżącej określonej tym postanowieniem kwoty, oczywiście pomniejszonej o dokonane przez skarżącą lub zobowiązanego wpłaty na poczet egzekwowanych należności.”
[srodtytul]Odpowiedzialność z kodeksu cywilnego[/srodtytul]
Opisane konsekwencje nie są jedyne. Dłużnik zajętej wierzytelności, który nie wykonuje zajęcia zgodnie z dyspozycją organu egzekucyjnego, z całą pewnością może też odpowiadać na podstawie kodeksu cywilnego za wyrządzone przez to wierzycielowi szkody.
Na dłużnika zajętej wierzytelności, może być również nałożona kara pieniężna do wysokości 3800 zł. Kara ta może być ponawiana w przypadku dalszego uchylania się od wykonania dyspozycji organu egzekucyjnego.
Natomiast nie jest możliwe w tym przypadku wydanie tytułu wykonawczego obejmującego egzekwowaną wierzytelność na dłużnika zajętej wierzytelności, gdyż w przypadku jest zapłaty wierzytelność ta już nie istnieje.
[srodtytul]Gdy dłużnik nie uznał wierzytelności[/srodtytul]
Inne skutki wystąpią wówczas, gdy dłużnik zajętej wierzytelności nie uzna jej, pomimo istnienia takiego obowiązku i istnienia zajętej wierzytelności.
Jeżeli bowiem wierzytelność nie zostanie uznana, to nie ma w tym przypadku zastosowania art. 91 upea. Na mocy tego przepisu, organ egzekucyjny ma prawo wszcząć postępowanie egzekucyjne wprost do majątku dłużnika zajętej wierzytelności, gdy ten uchyla się od zapłaty i jednocześnie wierzytelność została przez niego uznana.
[b]W sytuacji, gdy wierzytelność nie zostanie uznana, nie można mówić o skutecznym zajęciu wierzytelności. W takiej sytuacji, dłużnik zajętej wierzytelności może odpowiadać za wyrządzone szkody, a także może zostać obciążony karą pieniężną.[/b]
[i]Autorka jest doradcą podatkowym i partnerem w Grant Thornton Frąckowiak Sp. z o.o. [/i]
[ramka][b] Czytaj też artykuł [link=http://www.rp.pl/artykul/56224,574705_Przed-fiskusem-musi-sie-tlumaczyc-nie-tylko-podatnik.html]Przed fiskusem musi się tłumaczyć nie tylko podatnik[/link][/b][/ramka]