Dokładnie 1 stycznia 2011 r. przedsiębiorcy handlujący w Unii Europejskiej papierosami, alkoholem i paliwami nie będą już musieli wypełniać dokumentacji papierowej przy ich przemieszczaniu. Wystarczy, że informację o planowanej dostawie wyślą drogą elektroniczną do krajowej administracji celnej, a ta przekaże ją celnikom w kraju odbiorcy towaru.
Tą samą drogą wróci do producenta potwierdzenie, że towar dotarł do nabywcy. Bez komplikacji i utrudnień.
[srodtytul]Wielka niewiadoma[/srodtytul]
Wszystko za sprawą elektronicznego systemu obsługi i kontroli przemieszczeń wyrobów akcyzowych w procedurze zawieszenia poboru akcyzy (z ang. EMCS), który już funkcjonuje w większości państw UE. Jeśli nie zacznie działać u nas, to żadna polska firma ani nie wyśle swoich wyrobów do kontrahentów w Unii, ani też nie otrzyma od zagranicznych producentów zamówionych towarów.
Wielu doradców podatkowych taki właśnie czarny scenariusz uważa za wysoce prawdopodobny. Słyszy się nawet, że system zacznie wprawdzie działać, ale od razu zostanie postawiony w tryb awaryjny, a celnicy powrócą do papierków. Na to pozwala prawo UE w sytuacjach nadzwyczajnych, aby nie blokować handlu wewnątrzunijnego.
Do uruchomienia trybu awaryjnego będzie panował bałagan.
– Żeby system elektroniczny mógł przejść w tryb awaryjny, musi najpierw zadziałać. Jest poważne zagrożenie, że tak się nie stanie, więc trudno mówić o przejściu – uważa Wojciech Kotala, doradca podatkowy w kancelarii DLA Piper Wiater.
I dodaje: – Grozi nam obustronny paraliż w handlu wyrobami akcyzowymi: przy ich wysyłaniu z Polski do Unii i z Unii do Polski. Zdaniem ekspertów może zabraknąć czasu na sprawne wdrożenie systemu, a firmom na dostosowanie swoich systemów informatycznych. Zwłaszcza że do dziś minister finansów nie wydał pakietu rozporządzeń dotyczących przemieszczania wyrobów. Mimo że zmieniona ustawa obowiązuje od 1 września 2010 r.
– Resort zapowiadał, że już w październiku zostanie udostępniona przedsiębiorcom wersja testowa systemu. Październik już się kończy, a systemu gotowego do testów nie ma – dodaje Wojciech Kotala.
[srodtytul]Na ostatnią chwilę[/srodtytul]
– Prace prowadzone są zgodnie z harmonogramem – uspokaja Magdalena Kobos, rzecznik prasowy MF.
Przyciśnięci do muru urzędnicy przyznają, że ze względu na długotrwałą procedurę przetargową prace rozpoczęły się 18 maja, ale już przygotowano dokumentację analityczną i techniczną systemu, przeprowadzono konsultacje dokumentacji, a infrastruktura do systemu została dostarczona i skonfigurowana. Rozpoczęły się testy generatora komunikatów i trwa instalacja pierwszej wersji systemu. Oficjalne testy przewidziane są na listopad – grudzień. Szkolenia celników planowane są od 22 listopada.
– MF dokłada starań i wydaje się, że zdąży uruchomić system EMCS. Pytanie o jego jakość. System niedopracowany i nieprzetestowany może być źródłem wielu kłopotów i dodatkowej pracy zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla administracji celnej – uważa Wojciech Krok, doradca podatkowy z kancelarii Parulski i Wspólnicy.
[ramka][b]Czytaj też:[/b]
[link=http://www.rp.pl/artykul/527751,536042-Kto-bedzie-musial-wdrozyc-EMCS-.html]Kto będzie musiał wdrożyć EMCS[/link]
[link=http://]Elektroniczny system zastąpi papierową dokumentację przemieszczenia[/link][/ramka]
[ramka] [b]Komentuje Zbigniew Liptak, doradca podatkowy, starszy menedżer w Ernst & Young[/b]
Opóźnienie w przygotowaniu systemu elektronicznego EMCS jest faktem. Już na początku 2010 r. przedsiębiorcy z zainteresowanych branż sygnalizowali ministerstwu, że system musi zostać im przekazany do testowania co najmniej trzy miesiące przed jego planowanym uruchomieniem, czyli najpóźniej 1 października. W przeciwnym razie nie będą mieli czasu nie tylko na jego sprawdzenie, ale przede wszystkim na zidentyfikowanie zagrożeń, jakie się mogą pojawić w praktyce. Wyroby przemieszczane są w procedurze zawieszenia poboru akcyzy. Wystarczy mały błąd, aby podatek, który jest hipotetyczny, stał się dla przedsiębiorcy zaległością podatkową. To może zrujnować firmy, które nie kalkulują kosztów akcyzy w cenie produktów.[/ramka]