Czas na złożenie deklaracji podatkowych za 2007 r. upłynął co prawda 30 kwietnia, ale organy podatkowe mają jeszcze pięć lat na ich sprawdzenie, czyli do końca 2013 r.
Przepisy ordynacji podatkowej stanowią, że organ podatkowy może sprawdzić, czy podatnik złożył deklarację w terminie, prawidłowo ją wypełnił i czy wpłacił podatek w należnej wysokości.
Urząd może sam poprawić deklarację, jeśli wykryje w niej błędy rachunkowe lub inne oczywiste pomyłki. Stanie się tak, gdy błędne obliczenie nie przekracza 1 tys. zł. W przeciwnym razie zwraca się do podatnika, by sam skorygował deklarację i złożył przy tym niezbędne wyjaśnienia.
Jak ma postąpić osoba, która otrzymała takie wezwanie? Powinna się dowiedzieć, jakie wątpliwości ma urząd, i przygotować na spotkanie, zabierając ze sobą niezbędne dokumenty.
Wiele osób może się jednak zorientować, że popełniło błąd przy rozliczeniu podatkowym, zanim zostaną wezwane przez urząd. Co wtedy ?– Podatnik powinien w takiej sytuacji złożyć korektę zeznania, a wraz z nią wyjaśnienie do korekty, oraz zapłacić podatek wraz z odsetkami – wyjaśnia Monika Sala-Szczypińska, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie. Obecnie odsetki wynoszą 15 proc. w skali roku.
Tak więc, jeśli ktoś się zorientuje, że np. bezpodstawnie odliczył ulgę, powinien skorygować deklarację. To samo powinien zrobić, jeśli zaniżył podatek, bo np. już po złożeniu zeznania przypomniał sobie o jakiejś umowie-zleceniu, a nie uwzględnił uzyskanego na jej podstawie dochodu.
Prawo do korekty ma też osoba, która już po złożeniu zeznania przypomniała sobie o prawie do jakiegoś odliczenia, np. znalazła zagubioną wcześniej fakturę za Internet i może dzięki temu zapłacić niższy podatek, bo skorzysta z ulgi. Jeżeli podatnik wykazał zbyt wysoką kwotę podatku, poza korektą zeznania składa też wniosek o zwrot nadpłaty. Należy pamiętać, że może skorygować zeznanie, dopóki nie zostanie wszczęte postępowanie w sprawie określenia wysokości jego zobowiązania podatkowego.
– Gdy trwa postępowanie, nie ma możliwości złożenia korekty, a nawet gdyby ją złożyć, będzie ona nieskuteczna – wyjaśnia Sala-Szczypińska.Kodeks karny skarbowy pozwala też ukarać podatnika, który zaniżył wartość podatku lub bezpodstawnie skorzystał z ulgi podatkowej. Kara za wykroczenie skarbowe wynosi od jednej dziesiątej do 20-krotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia. W 2008 r. jest to od 112,6 do 22 520 zł.
Osoba, która zaniżyła swoje zobowiązanie wobec fiskusa, może uniknąć kary, wyrażając tzw. czynny żal. Zgodnie z art. 16 kodeksu karnego skarbowego sprawca, który po popełnieniu czynu zabronionego zawiadomił o tym organ powołany do ścigania (w tym przypadku urząd), ujawniając istotne okoliczności tego czynu, nie podlega karze za przestępstwo lub wykroczenie skarbowe. Warunkiem jest wpłacenie zaległości. Zawiadomienie najlepiej złożyć na piśmie, wyjaśniając przyczyny zaniedbania, choć przepisy pozwalają też uczynić to ustnie. Należy to zrobić, zanim odpowiedni organ dowie się o wykroczeniu.
Art. 274 ordynacji podatkowej
W razie stwierdzenia, że deklaracja zawiera błędy rachunkowe lub inne oczywiste omyłki bądź że wypełniono ją niezgodnie z ustalonymi wymaganiami, organ podatkowy w zależności od charakteru i zakresu uchybień:
1) koryguje deklarację, dokonując stosownych poprawek lub uzupełnień, jeżeli zmiana wysokości zobowiązania podatkowego, kwoty nadpłaty, kwoty zwrotu podatku lub wysokości straty w wyniku tej korekty nie przekracza 1000 zł;
2) zwraca się do składającego deklarację o jej skorygowanie oraz złożenie niezbędnych wyjaśnień, wskazując przyczyny, z powodu których informacje zawarte w deklaracji podaje się w wątpliwość.
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki