Nie ma już wojewódzkich kolegiów skarbowych, gdyż zostały zniesione. W spadku po nich jednak pozostał w ustawie o kontroli skarbowej przepis, który nie motywuje inspektorów do pracy, czyli sprawnego prowadzenia postępowań kontrolnych, bez niepotrzebnego ich przedłużania. Wręcz przeciwnie – może on stanowić bodziec do przeciągania spraw na całe lata, aby do kasy państwa wpłynęły jak największe odsetki za zwłokę od ujawnianych nieprawidłowości podatkowych.

Chodzi o art. 31 ust. 1 ustawy o kontroli skarbowej, którego brzmienie zmieniła nowelizacja ustawy o utworzeniu wojewódzkich kolegiów skarbowych (DzU z 2003 r. nr 137, poz. 1302).

W efekcie od 1 września 2003 r. zaczęło obowiązywać prawo, które nie przewiduje możliwości nienaliczania odsetek za zwłokę w trakcie kontroli prowadzonych przez urzędy kontroli skarbowej (UKS).

Artykuł 8 nowelizacji jednoznacznie wyłączył bowiem stosowanie do tego rodzaju postępowań kontrolnych ordynacji podatkowej

, a dokładnie jej art. 54. Na jego podstawie nie nalicza się odsetek za zwłokę za okres zabezpieczenia od zabezpieczonej kwoty zobowiązania, jeżeli objęte zabezpieczeniem środki pieniężne, w tym kwoty uzyskane ze sprzedaży objętych zabezpieczeniem rzeczy lub praw, zostały zaliczone na poczet zaległości podatkowych (art. 54 § 1 pkt 1 ordynacji). Nie nalicza się również odsetek za okres od dnia wszczęcia postępowania podatkowego do doręczenia decyzji organu pierwszej instancji, jeżeli decyzja nie została doręczona w terminie trzech miesięcy od dnia wszczęcia postępowania (art. 54 § 1 pkt 7).

Co więcej, przepis ten stosuje się również w razie uchylenia decyzji i przekazania do ponownego rozpatrzenia oraz w razie stwierdzenia nieważności decyzji (art. 54 § 3 ordynacji). Wyłączenie art. 54 ordynacji podczas kontroli skarbowej oznacza naliczanie odsetek również wówczas, gdy decyzja UKS zostanie uchylona i przekazana do ponownego rozpatrzenia.

Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie wspomniany fakt, że od niedawna nie ma już wojewódzkich kolegiów skarbowych. Zniosła je ustawa uchwalona 23 sierpnia 2007 r. specjalnie w tym celu (DzU nr 171, poz. 1207). Na jej podstawie straciła też moc wymieniona wcześniej nowelizacja ustawy o utworzeniu wojewódzkich kolegiów skarbowych z 2003 r. Pozostały jedynie art. 31 i 38 ustawy o kontroli skarbowej, które nadal obowiązują.

To bardzo korzystne rozwiązanie dla inspektorów skarbówki, którzy tym samym nie mają żadnej motywacji do tego, aby szybko kończyć prowadzone kontrole. Stąd biorą się trwające latami (nawet po trzy – cztery lata) postępowania i odmowy przyjęcia zabezpieczenia na poczet zobowiązań, o które trwa spór podatnika z organami skarbowymi.

– Organy te, prowadząc wieloletnie kontrole, nie ponoszą żadnych konsekwencji, gdyż odbywa się to na koszt podatnika. Ten zaś, nie mając wpływu na efekt i długość postępowania kontrolnego prowadzonego przez inspektora UKS, płaci dodatkowo olbrzymie kwoty odsetek przekraczające niejednokrotnie kwotę zaległości – podkreśla w rozmowie z „Rz” Zofia Kluźniak, biegły rewident z kancelarii Contra.

Zwraca ona uwagę, że prawo podatkowe nie może krzywdzić tych podatników, u których kontrola prowadzona jest przez wiele lat. – W takich wypadkach odpowiedzialność powinien ponosić tylko organ kontroli skarbowej – dodaje.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: g.leśniak@rp.pl