Tak więc spółka, która wykonała roboty budowlane w grudniu 2007 r., zaliczy otrzymaną za nie kwotę do swoich przychodów podatkowych dopiero w styczniu 2008 r., ponieważ dopiero wtedy zamawiający potwierdził je przejściowym świadectwem płatności podpisanym przez strony.

Tak zdecydował dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie (nr IP-PB3-423-534/07-2/JG). W interpretacji nie zgodził się ze stanowiskiem podatnika, że przychód z tytułu usług budowlanych wykonanych w grudniu 2007 r. jako związany z częściowym wykonaniem usługi należało uznać za przychód 31 grudnia 2007 r. Podatnik powołał się na art. 12 ust. 3 i 3a ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (tj. CIT).

Usługi budowlane robót drogowych, jakie prowadzi podatnik, są rozciągnięte w czasie, a umowy FIDIC zawarte z inwestorami przewidują częściowe fakturowanie poszczególnych etapów budowy na podstawie przejściowego świadectwa płatności. Zwykle okresem rozliczeniowym jest dany miesiąc. Wykonane w takim okresie rozliczeniowym prace są przedkładane do akceptacji przez zamawiającego w postaci właśnie przejściowego świadectwa płatności, które jest podpisywane w ciągu 30 dni od końca okresu rozliczeniowego. Dopiero potem, czyli w ciągu siedmiu dni od zaakceptowania i podpisania świadectwa przez inwestora, wystawiana jest faktura VAT.

Dyrektor warszawskiej Izby Skarbowej nie podzielił opinii podatnika. Choć, jak podkreślił, ustawa o CIT nie zawiera definicji przychodu, to jednak – co do zasady – za przychód podatkowy można uznać każde przysporzenie majątkowe o trwałym charakterze. O tym, czy zaliczone zostanie do przychodów danej osoby prawnej, decyduje definitywny charakter przysporzenia, tzn. taki, że w sposób trwały powiększa jej aktywa. Dlatego z reguły przysporzenie majątkowe uznaje się za przychód podatkowy w dacie jego faktycznego uzyskania, a więc na zasadzie kasowej. Wyjątek stanowią przychody związane z działalnością gospodarczą, które dla celów CIT rozpoznawane są na zasadzie memoriałowej, czyli są przychodem podatkowym w dacie, w której stały się należne, bez względu na to, czy podatnik faktycznie je otrzymał.

Do naszego podatnika zastosowanie ma art. 12 ust. 3 ww. ustawy, zgodnie z którym za przychody osiągnięte w roku podatkowym uważa się także należne przychody, choćby nie zostały jeszcze faktycznie otrzymane, po wyłączeniu wartości zwróconych towarów, udzielonych bonifikat i skont. Momentem zaś jego powstania, w myśl art. 12 ust. 3a, jest dzień wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi albo częściowego wykonania usługi, nie później jednak niż dzień wystawienia faktury lub uregulowania należności.

Reklama
Reklama

W uzasadnieniu interpretacji organ podatkowy podkreślił więc, że dopiero ostateczne rozliczenie kosztów robót zrealizowanych w danym okresie rozliczeniowym powoduje po stronie kontrahenta obowiązek zapłaty należności. Skoro roboty drogowe wykonane w grudniu 2007 r. zostały potwierdzone dopiero w styczniu 2008 r., to spółka dopiero w tym miesiącu powinna zaliczyć otrzymaną za nie zapłatę do swoich przychodów podatkowych.