W październiku 2014 r. jednoosobowe przedsiębiorstwo przekształciło się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Wnioskodawca podkreślał, że zmiana formy prawnej, a w konsekwencji nazwy, nie miała wpływu na kontynuację działalności. Tłumaczył, że w firmie prowadzonej jako osoba fizyczna miał około 90 sklepów, w których stosowane były kasy rejestrujące. Z chwilą przekształcenia, kasy – z przyczyn zarówno technicznych (rozliczenie sklepów ze sprzedaży), jak i zaistniałej sytuacji (formalnie przekształcenie nastąpiło 10 października 2014 r., a informacja z sądu rejestrowego dotarła 16 października 2014 r.) – były wykorzystywane w spółce. W grudniu 2014 r. spółka zarejestrowała w urzędzie i wprowadziła we wszystkich miejscach działalności nowe kasy, zaprzestając jednocześnie wykorzystywania „starych". Fiskus miał przesądzić, czy w takiej sytuacji spółce przysługuje tzw. ulga na kasy fiskalne, czyli zwrot kwot wydatkowanych na ich zakup, do 700 zł. I przesądził, że nie.