Niedobra wiadomość dla menedżerów, którzy się dokształcają na koszt zarządzanych przez nich spółek. Wojewódzki Sąd Administracyjnego w Gdańsku uznał, że członek zarządu, któremu spółka sfinansowała szkolenie, ma przychód, ponieważ zyskuje wiedzę, którą może wykorzystać, nawet gdy z niej odejdzie.
Spór z fiskusem zaczął się od wniosku o interpretację spółki z o.o. Zamierza podpisać umowę z prezesem zarządu. Określi ona prawa i obowiązki menedżera, m.in. zobowiąże go do uczestnictwa w szkoleniach, seminariach i konferencjach związanych z działalnością zarządzanej firmy. Koszty pokryje spółka. Czy jest to przychód dla menedżera, od którego trzeba potrącić zaliczkę na PIT? Spółka twierdzi, że nie, ponieważ uczestnictwo w tych spotkaniach jest niezbędne do wykonywania zawartej umowy.