Zamknięcie barów, restauracji i innych lokali, w których sprzedawano alkohol, oznaczało, że pozostało im sporo niesprzedanego piwa. W wielu przypadkach jego termin przydatności do spożycia już upłynął i nie nadaje się ono do sprzedaży. Jednak browary zwykle zapłaciły już podatek akcyzowy od takiego piwa, choć – wbrew zasadom tego podatku – nie doszło do jego realnego wprowadzenia na rynek i konsumpcji.
Dlatego minister finansów wydał 23 grudnia rozporządzenie pozwalające browarom odzyskać akcyzę od piwa, które będzie zwrócone i zniszczone. Browar skorzysta ze zwolnienia, obniżając kwotę akcyzy, do której zapłaty jest obowiązany, o akcyzę zapłaconą od zwróconego i zniszczonego piwa.