Najważniejsza zmiana w nowelizacji Polskiego Ładu to obniżka PIT w pierwszym progu skali z 17 do 12 proc. Ma obowiązywać od 1 lipca.
– Wynagrodzenia za czerwiec wypłacone w lipcu będą już więc rozliczone na nowych zasadach, czyli z 12-proc. PIT. Stosujemy bowiem przepisy obowiązujące w momencie przekazania pensji – mówi Aleksandra Pietrasik, główna księgowa w kancelarii Lubasz i Wspólnicy.
– Większość naszych klientów wypłaca wynagrodzenia na początku kolejnego miesiąca. Obniżka stawki PIT spowoduje, że pracownicy dostaną więcej na rękę – mówi Alicja Borowska-Woźniak, kierownik działu kadr i płac w biurze rachunkowym ASCS-Consulting.
Większe przelewy
Jak wylicza Małgorzata Samborska, doradca podatkowy i partner w Grant Thornton, przy pensji 6 tys. zł brutto przelew w lipcu będzie większy o 101 zł. Osoba mająca wynagrodzenie w kwocie 7 tys. zł w lipcu dostanie na rękę 77 zł więcej. – Różnica będzie większa np. przy 13 tys. zł, ale tylko dopóty, dopóki pracownik nie wejdzie w drugi próg podatkowy – wyjaśnia Małgorzata Samborska.
– Jeśli jednak pracownik otrzyma wynagrodzenie jeszcze w czerwcu, pracodawca rozliczy je według obecnych regulacji, czyli stosując 17-proc. PIT – podkreśla Aleksandra Pietrasik.
Czy oznacza to, że lepiej przesunąć czerwcowe wypłaty na lipiec? Kodeks pracy stanowi, że wypłaty wynagrodzenia dokonuje się co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. Nakazuje też przekazać je nie później niż w ciągu pierwszych dziesięciu dni następnego miesiąca.
Czytaj więcej
Po zmianach w PIT wzrosną wynagrodzenia netto. Pracownicy zyskają w porównaniu z 2021 r.
Wcale nie tak łatwo przesunąć
– To, czy pracodawca może przesunąć wypłatę pensji, zależy od tego, jak są ustalone jej terminy w regulaminie pracy bądź umowie o pracę. Jeśli jest to koniec miesiąca, pensję trzeba wypłacić najpóźniej 30 czerwca. Naruszenie tego terminu jest wykroczeniem zagrożonym grzywną do 30 tys. zł – tłumaczy dr Artur Rycak, adwokat, partner zarządzający w Rycak Kancelaria Prawa Pracy i HR.
– Jeśli jednak wypłata wynagrodzenia do końca miesiąca wynika tylko ze zwyczaju, można przesunąć termin na wynikający z regulaminu pracy lub umowy. Ostatni moment to termin z kodeksu pracy, czyli dziesiąty dzień kolejnego miesiąca – dodaje Artur Rycak.
Czy można przesunąć termin wypłaty, jeśli w regulaminie albo w umowie o pracę jest napisane, że wynagrodzenie musi być przekazane do końca miesiąca?
– Jeżeli termin zapłaty wynagrodzenia wynika z umowy, pracodawca może umówić się indywidualnie z pracownikiem na jednorazowe przesunięcie. Jeżeli zaś wynika z regulaminu pracy, pracodawca musiałby go zmienić, czego już nie zdąży raczej zrobić. Nowe przepisy regulaminu pracy wchodzą w życie po 14 dniach od podania ich do wiadomości pracowników w sposób zwyczajowo przyjęty, ale jeżeli u pracodawcy działają związki zawodowe, konieczna jest procedura konsultacji (30 dni) takiej zmiany. Z uwagi na to, że mamy już połowę czerwca, pracodawca nie zdąży zmienić regulaminu, chyba że związki bardzo szybko wyrażą na to zgodę – tłumaczy Artur Rycak.
W zeznaniu rocznym się wyrówna
Alicja Borowska-Woźniak podkreśla, że obniżoną 12-proc. stawkę PIT będzie można zastosować do dochodów za cały 2022 r. Tak więc w zeznaniu rocznym pracownik i tak zapłaci niższy podatek, bez względu na to, czy czerwcową pensję dostanie w czerwcu czy w lipcu. Różnica jest tylko taka, że z obniżki PIT może skorzystać szybciej.
Nowelizacja Polskiego Ładu znajduje się w Dzienniku Ustaw z 15 czerwca br. pod pozycją 1265.