– Korzyści są dwie. Pierwsza: firma nie musi potrącać od nagrody zaliczki na PIT, przez co ma mniej obowiązków administracyjnych. Druga: nie trzeba odprowadzać od niej składek ZUS – tłumaczy Grzegorz Grochowina, szef zespołu zarządzania wiedzą w departamencie podatkowym w KPMG w Polsce.

Premia za polecenie do pracy bez PIT i ZUS? Jak rozliczyć premię rekomendacyjną?

Z pytaniem do fiskusa wystąpiła spółka szukająca kandydatów do pracy. Mogą ich polecić osoby, które są już w niej zatrudnione. Za zakończoną sukcesem rekrutację przysługuje im premia. Jej wysokość jest uzależniona od stanowiska, na jakie aplikował polecony kandydat. Warunkiem otrzymania premii jest podpisanie z rekomendowanym kandydatem umowy o pracę bądź nawiązanie z nim współpracy na podstawie innej umowy. Polecający też musi być nadal zatrudniony.

Jak rozliczyć takie premie? Aktualnie spółka zalicza je do przychodów ze stosunku pracy, które są opodatkowane i oskładkowane. Od nagród pobiera zaliczki na podatek.

Twierdzi jednak, że powinna zmienić zasady rozliczenia. Uważa, że premie są przychodem z tzw. innych źródeł. I nie musi pobierać od nich zaliczek na PIT.

Spółka argumentuje, że nagroda nie wiąże się z wykonywaniem określonej pracy. Nie można więc jej uznać za element wynagrodzenia. Wskazuje też, że program rekomendacji jest skierowany nie tylko do pracowników, ale także współpracowników (zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych). Jego zasady są określone w regulaminie i podane do wiadomości zainteresowanych w sposób zwyczajowo przyjęty w firmie (nie są wskazane w umowie o pracę czy też w umowie cywilnoprawnej).

Nie trzeba pobierać zaliczek na PIT od premii rekomendacyjnej

Co na to fiskus? Zgodził się ze stanowiskiem spółki i potwierdził, że nagrody są przychodem z tzw. innych źródeł (zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 ustawy o PIT).

– Taki przychód pracownik wykaże w zeznaniu rocznym i dopiero wtedy zapłaci podatek według skali. Na pracodawcy nie ciąży obowiązek pobierania zaliczki na PIT – mówi Grzegorz Grochowina. Wskazuje, że jedyny obowiązek pracodawcy to przesłanie pracownikom oraz skarbówce informacji PIT-11.

Od premii rekomendacyjnej nie będzie składek ZUS

A składki?

– Zakwalifikowanie świadczeń wypłaconych osobom polecającym zgodnie z zasadami programu rekomendacji pracowniczych do przychodów z innych źródeł powoduje, że nie stanowią one co do zasady podstawy wymiaru składek ZUS. Spółka nie musi więc ich pobierać. Oczywiście składek od nagrody nie musi też samodzielnie płacić pracownik – tłumaczy Grzegorz Grochowina.

W tej sprawie pojawia się jeszcze jedno pytanie: czy spółka może zaliczyć premię do kosztów uzyskania przychodów? Interpretacja nic o tym nie mówi. Wydaje się jednak, że nie powinno być wątpliwości, że premia motywacyjna spełnia kryteria podatkowych kosztów. Firma funduje ją bowiem po to, aby znaleźć dobrych kandydatów do pracy. A dobry pracownik oznacza wyższe przychody z działalności.

Numer interpretacji: 0112-KDIL2-1.4011.595.2024.1.DJ