Reklama

Bez wódki i piwa nie będzie imprezy? Fiskus ma swoje zdanie

Przedsiębiorca nie zaliczy do kosztów uzyskania przychodów wydatków na mocne trunki. Skarbówka twierdzi, że można prowadzić biznes bez alkoholu. Nawet jak lubią go nasi kontrahenci.

Publikacja: 16.01.2025 05:05

Bez wódki i piwa nie będzie imprezy? Fiskus ma swoje zdanie

Foto: Adobe Stock

Jeśli nie poczęstuję artystów alkoholem, impreza może się nie odbyć i stracę zarobek oraz renomę. Te argumenty nie przekonały skarbówki, która nie zgodziła się na rozliczanie zakupów mocnych trunków w podatkowych kosztach.

O interpretację wystąpił przedsiębiorca zajmujący się organizacją koncertów. Obsługuje kompleksowo artystów, zapewnia im hotel, salę, sprzęt nagłaśniający, ochronę, opiekę medyczną, jedzenie. Zakres jego obowiązków określają umowy oraz tzw. ridery, czyli zestawy wymagań muzyków. Jest w nich szczegółowo napisane, czego oczekują od organizatora, m.in. jakie ma im serwować alkohole. Z reguły są podane gatunki (wódka, whisky, gin, likier, wino, piwo), czasami konkretne marki bądź nazwy.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Podatki
APA: uprzednie porozumienia cenowe narzędziem odliczania kosztów
Podatki
Podatek u źródła trochę łagodniejszy
Reklama
Reklama
Reklama