Kilkaset milionów złotych stracił budżet państwa na opóźnieniu we wdrażaniu odpowiednich przepisów niezbędnych do walki z oszustami w VAT. Dziś, po trzech miesiącach od rozszerzenia o telefony komórkowe katalogu towarów objętych mechanizmem odwrotnego VAT, mamy pierwsze efekty – to 280 mln zł w budżecie państwa.Wciąż poza mechanizmem odwróconego VAT pozostają rynki twardych dysków i procesorów, na które skierowali już swoje działania przestępcy podatkowi.

Od 1 lipca tego roku mechanizmem odwróconego VAT objęte zostały transakcje telefonami komórkowymi, laptopami, tabletami i konsolami gier. Nowelizacja ta nie ma i nie będzie mieć bezpośredniego wpływu na konsumentów. Znowelizowane przepisy wpłyną jedynie na przedsiębiorców – czynnych podatników VAT, którzy w inny sposób będą  rozliczać  podatek z urzędem skarbowym.

Pośrednią korzyścią, jaką z wprowadzonej nowelizacji mogą czerpać zwykli konsumenci, jest to, że dzięki nowym przepisom minimalizowana jest szansa na to, że w sposób nieświadomy nabędą sprzęt, który był przedmiotem przestępczego wyłudzenia VAT w związku z działalnością karuzeli podatkowych. Jednocześnie już na początku roku branża alarmowała, że przestępcy skierowali swoje działania na rynek dysków twardych i procesorów. One również przy stosunkowo małych gabarytach mają znaczną wartość – co ułatwia dokonywanie przestępstw karuzelowych wymagających wielokrotnego przerzucania sprzętu przez granice.

Mimo tych ostrzeżeń Ministerstwo Finansów jeszcze nie podjęło decyzji o objęciu również tych produktów mechanizmem odwróconego VAT. Tymczasem, choć od wprowadzenia zmian legislacyjnych dotyczących telefonów komórkowych upłynęło niewiele czasu, przedstawiciele branży zauważają pozytywne efekty. Głównym   jest zniknięcie z rynku części podmiotów, które nastawione były na przestępczą działalność –   wyłudzenia  VAT.

Wcześniej mechanizmem odwróconego VAT objęte były m.in. obrót złomem, niektórymi surowcami wtórnymi, niektórymi wyrobami stalowymi oraz produktami i półproduktami z miedzi. Wprowadzenie mechanizmu odwrotnego w obrocie złomem i niektórymi wyrobami stalowymi wpłynęło znacząco na zmniejszenie się skali oszustw VAT w obrocie tymi towarami.

Szkoda więc, że przy tak pozytywnych efektach z innych branż rynek elektroniki musiał czekać tak długo na objęcie go – przynajmniej w części – mechanizmem odwróconego VAT.

—oprac. olat

Autor Michał Kanownik jest prezesem zarządu Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT ZIPSEE „Cyfrowa Polska".