Treść ustaw podatkowych poświęcona transakcjom sekurytyzacji i subpartycypacji aktywów jest odwrotnie proporcjonalna do znaczenia, jakie może ona mieć na rynku finansowym w naszym kraju. Niestety, m.in. ?z uwagi na ubogie krajowe regulacje prawne i podatkowe skierowane w zasadzie wyłącznie do banków i funduszy inwestycyjnych, nie jest to rozwiązanie powszechne ani też łatwe do zastosowania. Nie oznacza to jednak, że jest to produkt zastrzeżony wyłącznie dla banków. Wręcz przeciwnie – dobrze zaplanowana ?i przeprowadzona sekurytyzacja aktywów może być lepszą i tańszą alternatywą dla innych produktów finansowych, w tym faktoringu. Problemem jest bowiem nie tylko wpływ wyboru sposobu konstruowania przebiegu programu (sekurytyzacja modelowa czy subpartycypacja) na wysokość obciążenia podatkowego. Chodzi przede wszystkim o niedostosowanie istniejących regulacji prawnopodatkowych do specyfiki sekurytyzacji jako procesu alternatywnego pozyskiwania kapitałów i aktywnego zarządzania finansami przedsiębiorstwa bez konieczności angażowania finansowania przez bank.

Cenne ?doświadczenie

To sprawia, że przygotowanie projektu sekurytyzacji, czy to modelowej czy w formie subpartycypacji, jest procesem czasochłonnym, z czego najwięcej czasu zajmuje uzyskanie indywidualnych interpretacji podatkowych odpowiadających planowanym działaniom. Ten proces jest znacznie krótszy, jeżeli nabywcą wydzielonej grupy aktywów (sekurytyzacja) albo przyszłych przepływów generowanych przez grupę aktywów jest podmiot mający już doświadczenie w obsłudze tego rodzaju transakcji, ?a przede wszystkim potrzebne mu interpretacje podatkowe. Interpretacje te będą niezbędne zarówno w obszarze podatku dochodowego, jak i w podatku od towarów ?i usług, czy też podatku od czynności cywilnoprawnych.

Obecnie sekurytyzację aktywów w ujęciu modelowym definiuje się jako nowoczesną technikę refinansowania, polegającą na:

- ?wyodrębnieniu z bilansu podmiotu gospodarczego odpowiednio zabezpieczonej grupy zdywersyfikowanych niepłynnych aktywów łącznie z generowanymi przez nie pożytkami i prawnym usamodzielnieniu ich;

- ?przeniesieniu ich własności łącznie ze wszystkimi prawami i ryzykiem na inwestora;

- ?refinansowaniu przez inwestora zakupionej puli aktywów w drodze emisji różnego rodzaju papierów wartościowych zabezpieczonych nabytymi aktywami na rynkach krajowych i międzynarodowych.

Przykład

Firma deweloperska X sp. z. o.o. posiada w swoich aktywach liczne umowy najmu nieruchomości komercyjnych o średnim okresie trwania pięć lat. W ramach realizacji projektu sekurytyzacji wydziela z całego portfela umów najmu te, które mają wyłączoną opcję przedterminowego zakończenia i trwają pięć lat. Oznacza to, że wydzielony ?pakiet umów powinien przynieść względnie pewne zyski ?w założonym okresie.

Z grupy takich umów firma X tworzy wyodrębnione źródło przychodów, które generuje roczny przychód w wysokości 3 mln zł, ?tj. w okresie pięciu lat 15 mln zł. Jednocześnie wynajmowane nieruchomości generują roczne koszty w wysokości 2,3 mln zł, ?co daje spółce 0,7 mln zysku brutto na wyodrębnionym pakiecie umów. W perspektywie pięciu lat będzie to odpowiednio: 11,5 mln zł kosztów oraz ?3,5 mln zł zysku brutto.

Realizując projekt sekurytyzacji, firma X znajduje inwestora, który w zamian za cesję praw do wydzielonych umów najmu ?gotów jest zapłacić jednorazową cenę w wysokości 92 proc. wartości przyszłych przychodów ?z tych umów, tj. 13,8 mln zł. Od dnia transakcji najemcy płacą czynsze najmu nie do spółki X, ?ale do inwestora, który staje się wierzycielem z nabytych umów. ?W samych umowach najmu ?poza stroną wierzyciela nie ulega zmianie żadne postanowienie.

W efekcie realizacji umowy ?z aktywów firmy X „znikają" należności generowane ?z cesjonowanych umów najmu, ?ale jednocześnie pojawia się jednorazowy wpływ pieniędzy pomniejszony o umówione dyskonto – w tym przypadku ?8 proc. Relatywnie dzięki takiemu zabiegowi spółka X zarobi na scedowanych umowach mniej, jako że po odliczeniu kosztów ?zysk brutto wyniesie tylko ?2,3 mln zł. Jednocześnie pozyskuje na długo przed terminem wymagalności środki pienieżne, które mogą być zagospodarowane na realizację innej inwestycji i wytworzenie nowego źródła przychodów.

Inwestor nabywający prawa ?do takich umów ma możliwość samodzielnego czerpania ?korzyści z nabytych umów, ?jako że każdego miesiąca ?będzie zyskiwał 8 proc. z wpływów uzyskanych od najemców. ?Może też wyemitować pod zabezpieczeniem wpływów ?z tych umów papiery wartościowe (obligacje lub inne papiery ?dłużne) i w ten sposób ?odzyskać część środków zainwestowanych w nabycie pakietu wierzytelności ?z najmów.

Na czym to polega

Subpartycypacja jest bardziej zaawansowaną odmianą sekurytyzacji, zdobywającą coraz większą popularność na rynkach finansowych świata. Jest to zespół działań, w efekcie których inicjator bez przenoszenia własności aktywów przekazuje na inwestora (w pełnym bądź ograniczonym zakresie) ryzyko związane ?z określonymi, w miarę jednorodnymi aktywami. W zamian otrzymuje prawo do przyszłych przepływów pieniężnych generowanych przez te aktywa (np. należności i odsetek). W następstwie przeprowadzenia transakcji aranżer uzyskuje środki o wartości stosunkowo niższej od nominalnej wartości przewidywanych przepływów pieniężnych generowanych przez aktywa, za to przed terminem realizacji i bez ryzyka niewypłacalności kontrahenta. Przedmiot transakcji przy odpowiednim zabezpieczeniu realizacji emisji przez gwaranta będzie natomiast podstawą emisji papierów wartościowych ?o wartości nominału nabytych aktywów.

Przykład

W stanie faktycznym jak ?w poprzednim przykładzie firma X zamiast dokonywać cesji umów najmu, może zobowiązać się do wydzielenia na rzecz inwestora ?nie umów najmu, lecz wyłącznie strumienia przychodów ?z określonego rodzaju umów najmu z jednoczesnym zobowiązaniem się do przekazywania tych kwot ?na rachunek inwestora. W ramach subpartycypacji inwestor nie nabywa prawa do umów najmu. Nie staje się wierzycielem ?w ramach umów najmu, lecz wyłącznie nabywa prawa do ?części przychodów generowanych przez określone umowy najmu. Całe ryzyko związane z obsługą umów najmu i trwaniem tych umów pozostaje po stronie ?firmy X.

Inwestor zobowiązuje się bowiem zapłacić firmie X kwotę odpowiadającą np. 50 proc. wartości czynszów najmu uzyskiwanych z określonego pakietu umów najmu w okresie pięciu lat, tj. kwotę 7,5 mln zł. ?W zamian inwestor żąda przekazywania co miesiąc 55 proc. wpływów faktycznie uzyskanych przez firmę X do momentu, aż kwota przekazana przez firmę X nie pokryje kwoty 8,25 mln zł.

Przedmiotem transakcji w tym przypadku jest prawo do przyszłych wpływów z tytułu czynszów najmu w uzgodnionym przez strony z góry procencie. Jeżeli więc faktycznie uzyskiwane przez firmę X przychody z wydzielonego pakietu umów najmu będą większe niż zakładano (np. najemca zwiększy zajmowaną powierzchnię i przez to będzie płacić większy czynsz), to umowa subpartycypacji rozliczy się szybciej.  Inwestor będzie bowiem uzyskiwać większe ?kwoty co miesiąc na podstawie umowy. W przeciwnym razie ?okres realizacji umowy będzie się wydłużał, jako że wysokość przekazywanych kwot będzie relatywnie niższa niż zakładano na początku (mniejsze wpływy ?z najmu – mniejsze kwoty przekazana inwestorowi).

W przypadku subpartycypacji firma X również uzyskuje wcześniej wpływy z zawartych umów, lecz jednocześnie będzie posiadać w swoim bilansie cały czas należności z umów najmu ?i jednocześnie zobowiązanie wobec inwestora z tytułu zapłaty określonego procentu wpływów.

Po stronie inwestora dochodzi ?tak naprawdę do nabycia praw ?do przyszłych płatności, ale ?tylko częściowo obciążonych ryzykiem związanym z obsługą wydzielonych umów najmu. ?Całe ryzyko prawne i operacyjne pozostanie bowiem po stronie firmy X. Inwestor będzie ?korzystał z tego tylko w taki sposób, w jaki zarabia firma X, nie będąc zaangażowanym ?w stronę formalno-prawną ?umów najmu.

Pomimo że zarówno sekurytyzacja, jak i subpartycypacja dotyczą jednorodzajowych wierzytelności związanych ?z prowadzoną działalnością gospodarczą, to ich skutek jest diametralnie różny:

1. ?W pierwszym przypadku dochodzi  do „utraty" aktywów z bilansu w zamian za uzyskanie ceny sprzedaży od inwestora. Formalnoprawną formą realizacji tego rodzaju transakcji jest cesja wierzytelności.

2. ?W drugim przypadku aktywa przez cały okres trwania subpartycypacji pozostają ?w bilansie aranżera, lecz dzięki zastosowanej formule prefinansowania tych aktywów bilans płatniczy aranżera ulega znacznej poprawie. Transakcja ta dotyczy ?de facto wierzytelności przyszłych. Nie sposób znaleźć jednej możliwej do zastosowania formy prawnej dla tej czynności, przez co umowy subpartycypacyjne są zasadniczo umowami nienazwanymi, tworzonymi na podstawie cywilnoprawnej swobody kontraktowej stron.