Usługi remontowe mieszkań i domów do określonego powierzchniowo limitu są opodatkowane 8-proc. stawką VAT.

Ustawodawca w art. 41 ust. 12 ustawy o VAT obwarował zastosowanie obniżonej stawki dwoma warunkami. Po pierwsze uprawnienie to dotyczy ściśle określonych czynności: budowy, remontu, modernizacji, termomodernizacji budynków lub ich dostawy. Po drugie, budynki lub ich części, których one dotyczą, muszą być zaliczane do budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym. Patrz ramka. Niespełnienie chociażby jednej z tych przesłanek powoduje, że transakcja nie może korzystać z preferencyjnej, 8-proc. stawki.

Istotne znaczenie dla wyliczenia kwoty należnej podatku ma art. 41 ust. 12b. Ogranicza on zastosowanie 8-proc. stawki VAT w sytuacji, gdy powierzchnia użytkowa domu jednorodzinnego przekroczy 300 m2, a mieszkania 150 m2. Dla budynków przekraczających te limity 8-proc. stawka ma zastosowanie odpowiednio do 300 m2 lub 150 m2 ich powierzchni (art. 41 ust. 12c ustawy o VAT). Tym samym tylko powierzchnia przekraczająca ograniczenia ustawowe jest opodatkowana 23-proc. stawką

Przykład

Firma budowlana remontuje dwie łazienki w mieszkaniu o powierzchni 200 m2. Wartość netto usługi to 60 tys. zł. Przy wystawieniu faktury wartość usług jest opodatkowana proporcjonalnie dla 150 m2 8-proc. VAT, a dla pozostałych 50 m2 stawką podstawową.

Aby obliczyć, od jakiej części podstawy opodatkowania trzeba naliczyć 8-proc. VAT, należy więc zastosować proporcję:

x/60 tys. zł = 150 m/200m

x = 45 tys. zł

Natomiast od pozostałych 15 tys. zł firma remontowa powinna doliczyć 23-proc. VAT. Warto podkreślić, że takie zasady obowiązują, bez względu na to, czy remontowane było całe mieszkanie lub dom, czy też jego niewielka część.

Przepisy nie dają wskazówek

Warunkiem bezbłędnego obliczenia należnego VAT jest prawidłowe wskazanie powierzchni lokalu. Najlepiej, gdy jest ona ustalona na podstawie aktu notarialnego lub kserokopii dokumentacji budowlanej. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy klient nie jest w stanie przedstawić firmie remontującej urzędowego potwierdzenia powierzchni użytkowej odnawianego lokalu lub domu. Wtedy często firmy te poprzestają na uzyskaniu od kontrahenta pisemnego oświadczenia o wielkości lokalu.

Przedsiębiorcy uznają, że taki dokument jest wystarczającą podstawą do wyliczenia podatku. Wskazują, że ani z ustawy o VAT, ani z rozporządzeń wykonawczych wydanych na jej podstawie nie wynika, w jaki sposób należy udokumentować powierzchnię użytkową. Przepisy w tym zakresie milczą. Dlatego część firm budowlanych kieruje wnioski o wydanie indywidualnych interpretacji w celu uzyskania potwierdzenia, że postępują prawidłowo.

Tylko dokumenty urzędowe

Organy podatkowe nie zgadzają się z opinią przedsiębiorców. Przykładem jest odpowiedź Izby Skarbowej w Poznaniu z 4 października 2011 r. (ILPP2/443-1047/11-2/MR).

Stwierdziła ona, że warunkiem zastosowania 8-proc. stawki jest spełnienie kryteriów wskazanych w art. 41 ust. 12 ustawy o VAT.

Odniosła się do dokumentacji powierzchni lokali wskazując, że „ustawa o podatku od towarów i usług oraz rozporządzenia wydane na jej podstawie nie określają rodzaju i formy dokumentów, jednakże podatnik powinien posiadać w swojej dokumentacji dowody wiarygodne, które formalnie i w sposób niebudzący wątpliwości potwierdzać będą powierzchnię użytkową, np. kserokopią dokumentacji budowlanej, na podstawie której taką powierzchnię można obliczyć, aktem notarialnym, w którym wymieniona byłaby powierzchnia mieszkania lub budynku, przydziałem ze spółdzielni z wymienionymi powierzchniami poszczególnych pomieszczeń mieszkalnych".

Według izby posiadanie przez wnioskodawcę oświadczeń klientów o powierzchni użytkowej danego budynku lub lokalu mieszkalnego nie jest wystarczające do zastosowania preferencyjnej stawki VAT. Jak mówi interpretacja „dokumenty uprawniające do obniżenia stawki podatku powinny być wiarygodne i w sposób niebudzący wątpliwości powinny potwierdzać związek wykonanych robót z budownictwem mieszkaniowym. Samo oświadczenie nabywcy usług nie jest jednak dowodem w pełni wiarygodnym".

Podobne stanowisko było zaprezentowane zostało m.in. w odpowiedziach Izby Skarbowej w Warszawie: z 1 sierpnia 2011 r. (IPPP3/443-685/11-3/LK) oraz z 26 kwietnia 2011 r. (IPPP1/443-91/11-5/AP).

Absurdalne konsekwencje

Stanowisko fiskusa w tej kwestii jest jasne. Za wiarygodne potwierdzenie powierzchni lokali należy uważać wyłącznie urzędowe dokumenty. Tym samym, jeżeli firma remontowa nie jest w stanie udokumentować powierzchni takimi dokumentami, to ma obowiązek wystawić fakturę z 23-proc. stawką wyliczoną od całej wartości usługi. Oświadczeń klientów nie można bowiem uznać za pisma uprawniające do opodatkowania remontowanego lokalu preferencyjnym VAT.

Trudno się z tym zgodzić. Takie podejście wydaje się być bowiem pozbawione podstawy prawnej. Ustawodawca wyznaczając limity powierzchni opodatkowanej stawką 8-proc., w ust. 12b i 12c art. 41 ustawy o VAT wyraźnie bowiem postanowił, że każde mieszkanie i dom jednorodzinny po spełnieniu warunków ust. 12 jest opodatkowane 8-proc. VAT do określonego limitu. Obniżona stawka nie jest żadnym uprawnieniem szczególnym, ponieważ wynika wprost z przepisów ustawy.

Nawet więc jeśli w czasie kontroli okazałoby się, że firma remontowa nie posiada żadnych dokumentów potwierdzających powierzchnię, to organ podatkowy powinien przeprowadzić postępowanie dowodowe, aby ustalić od jakiej część podstawy opodatkowania należy VAT naliczyć według stawki preferencyjnej, a jaką należy obciążyć 23 proc. podatkiem. Z przepisów jasno bowiem wynika, że remont mieszkania lub domu tylko w części może być obciążony 23 proc. stawką.

Warto też zauważyć, że stanowisko organów podatkowych często prowadzi do absurdalnych sytuacji np. remontujący musiałby opodatkować swoje usługi stawką 23 proc., choć „na oko" widzi, że mieszkanie klienta ma powierzchnię nie większą niż 60 m2.

Jak liczyć powierzchnię

Przy wystawianiu faktury do obliczenia należnego VAT firmy budowlane muszą znać powierzchnię użytkową wyremontowanego lokalu. I tu powstaje problem, ponieważ ustawa o VAT milczy w kwestii definicji, którą należy się posłużyć do wyliczenia powierzchni użytkowej lokalu.

Organy podatkowe stoją na stanowisku, że przy określaniu powierzchni użytkowej należy kierować się definicją powierzchni użytkowej zawartej w Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych (PKOB), bowiem do tego aktu odwołuje się art. 41 ust. 12a, czy też art. 2 pkt 12 ustawy o VAT. Nie jest to jednak jedyny pogląd w sprawie.

W wyroku WSA w Warszawie z 16 marca 2012 r. (III SA/Wa 2076/11) sąd zwrócił uwagę na brak odesłania przez ustawę o VAT do innych legalnych definicji powierzchni. Zdaniem sądu pozwala to na zastosowanie którejkolwiek z istniejących już definicji powierzchni użytkowej lokalu. Dlatego obok tej z PKOB „nie sposób jest pominąć w przedmiotowej sprawie definicji występujących w innych aktach normatywnych z dziedziny prawa podatkowego".

Skład sędziowski przywołał m.in. definicje zawarte w ustawie o podatkach lokalnych oraz ustawie o podatku od spadków i darowizn. Analogiczne stanowisko wynika z wyroków WSA w Warszawie z 16 marca 2012 r. (III SA/Wa 2039/11) oraz z 20 marca 2012 r. (III SA/Wa 1953/11). Należy jednak podkreślić, że orzeczenia te nie są prawomocne.

Definicja budownictwa społecznego

Zgodnie z art. 41 ust. 12a ustawy o VAT przez budownictwo objęte społecznym programem mieszkaniowym rozumie się obiekty budownictwa mieszkaniowego lub ich części, z wyłączeniem lokali użytkowych, oraz lokale mieszkalne w budynkach niemieszkalnych sklasyfikowanych w Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych w dziale 12, a także obiekty sklasyfikowane w Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych w klasie ex 1264 - wyłącznie budynki instytucji ochrony zdrowia świadczących usługi zakwaterowania z opieką lekarską i pielęgniarską, zwłaszcza dla ludzi starszych i niepełnosprawnych, z zastrzeżeniem ust. 12b.

Ustęp 12b tego artykułu stanowi, że do budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym określonego w ust. 12a nie zalicza się:

1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których powierzchnia użytkowa przekracza 300 m2;

2) lokali mieszkalnych, których powierzchnia użytkowa przekracza 150 m2.

Autor jest konsultantem podatkowym w kancelarii KNDP