Skończyło się trzymiesięczne zwolnienie ze składek wprowadzone przez ustawy antykryzysowe. Przedsiębiorcy musieli w lipcu opłacić kwoty na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne za czerwiec. Jak to wpłynie na zaliczkę w PIT? – pyta nasz czytelnik.

Przypomnijmy, że składki na ubezpieczenia społeczne odliczamy od dochodu albo wrzucamy w koszty uzyskania przychodów. Część zdrowotnej (7,75 proc. podstawy wymiaru) pomniejsza podatek.

Czytaj także:

Tarcza antykryzysowa: ulga składkowa w ZUS zwiększa podatek pracodawcy

Odliczamy jednak tylko składki zapłacone. Jeżeli przedsiębiorca ich nie odprowadzał, bo korzystał z przewidzianego w tarczy antykryzysowej zwolnienia, to automatycznie płacił wyższą zaliczkę na PIT.

Reklama
Reklama

Zaliczki trzeba regulować do 20. dnia następnego miesiąca. Liczymy je od bieżącego dochodu. Można też płacić zaliczki uproszczone, w stałej wysokości, obliczane na podstawie dochodów z poprzednich lat.

– Załóżmy, że właściciel jednoosobowej firmy skorzystał ze zwolnienia z ZUS za marzec–maj. Ponieważ składki płaci do 10. dnia następnego miesiąca, w kwietniu, maju oraz w czerwcu ich nie odprowadzał. Zaliczki na PIT płacone w maju, czerwcu oraz lipcu były więc wyższe niż zwykle, bo nie mógł odliczyć składek – tłumaczy Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA.

W lipcu ZUS został już opłacony.

– Zaliczkę za lipiec płacimy do 20. sierpnia. Przy jej obliczaniu uwzględnimy składki zapłacone w lipcu. Społeczne pomniejszą dochód albo zwiększą koszty, część zdrowotnej obniży podatek. Przedsiębiorca zapłaci więc w sierpniu niższą zaliczkę – wyjaśnia Grzegorz Gębka.

Co zrobić, jeśli zwolnienie przedsiębiorcy początkowo nie przysługiwało, a potem otrzymał zwrot składek? Taką sytuację opisywaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 5 lipca. Czytelnik pytał, czy musi korygować wcześniejsze zaliczki na PIT.

– Nie, ponieważ odprowadzał je w prawidłowej wysokości. Zwrot składek musi rozliczyć na bieżąco – mówi Grzegorz Gębka.

Przypomnijmy, że o zasadach liczenia zaliczek na PIT przez przedsiębiorców, którzy korzystają ze zwolnienia z ZUS, pisaliśmy już w „Rz" z 7 kwietnia. Powoływaliśmy się na odpowiedź Ministerstwa Finansów na pytanie naszej redakcji, w której resort podkreślił, że przy obliczaniu PIT nie mogą być uwzględnione składki na ubezpieczenia, od których opłacenia przedsiębiorca został zwolniony.