Głośne w ostatnich miesiącach oszustwa w VAT w związku z przywozem stalowych prętów zbrojeniowych oraz paliw z krajów bałtyckich i Białorusi oznaczają straty nie tylko dla Skarbu Państwa. Szkody mogą ponieść także kupujący. Ministerstwo Finansów zapewnia, że zarówno w sprawie stali, jak i paliw została podjęta w całym kraju intensywna kontrola skarbowa. Nawet jeśli jednak służby skarbowe wykryją wszystkich oszustów, ich ofiary mogą mieć trudności z odzyskaniem VAT od kupowanych towarów.
Przypomnijmy, że tanie towary oferują polscy pośrednicy. Chodzi o stal, głównie łotewską, oraz białoruskie paliwa sprowadzane przez składy celne na Litwie i Łotwie. Pośrednik po zainkasowaniu zapłaty po prostu znika, nie rozliczając z urzędem skarbowym VAT zawartego w cenie towaru. Nabywca nie może potraktować kwoty tego podatku jako podatku naliczonego, zwykle odzyskiwanego, jeśli ma związek z działalnością podatnika.
Wprawdzie o niemożności odliczenia VAT z faktur od znikających firm nie mówią wprost polskie przepisy o VAT, ale wynika to m.in. z kilku wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Trybunał rozpatrywał podobne sprawy (w tym tzw. przestępstw karuzelowych), w których również występował element znikających przedsiębiorców. W wyroku z 11 maja 2006 r. (sygn, C-384/04) stwierdził, że „podatnik, który wiedział lub miał uzasadnione podstawy do tego, aby przypuszczać, że należny VAT z tytułu zrealizowania dostawy nie został zapłacony, może być solidarnie zobowiązany do zapłaty podatku wraz z osobą pierwotnie zobowiązaną do jego zapłaty". Z kolei w wyroku z 6 lipca 2006 r. (w połączonych sprawach o sygn. C-439/04 i C-440/04) Trybunał napiętnował podatników, którzy wiedzieli lub powinni wiedzieć, że nabywając towar, uczestniczyli w transakcji karuzelowej (stanowiącej przestępstwo podatkowe). Stwierdził, że takich przedsiębiorców należy uznać za osoby biorące udział w tym oszustwie bez względu na to, czy czerpią oni korzyści z odsprzedaży dóbr. Oczywiście w takich sprawach dość istotne jest, by władze skarbowe udowodniły im świadomość nabycia od oszusta.
Kupienie towaru od firmy oszusta może oznaczać, że nabywca nie odzyska VAT
Czy da się zapobiec temu procederowi poprzez zmianę prawa? Zapytane przez „Rz" Ministerstwo Finansów twierdzi, że przepisy o VAT są spójne i nie ma potrzeby stosowania nadzwyczajnych środków. Pozostaje zatem dokładnie sprawdzać kontrahentów oferujących paliwa, stal czy inne towary po wyjątkowo korzystnych cenach.
– Warto sprawdzić oferenta np. w Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej albo w KRS, czy np. rejestracja firmy nie nastąpiła w krótkim czasie przed złożeniem oferty – sugeruje Tomasz Kassel, doradca podatkowy w firmie PwC.
– Konsekwencją może być nie tylko niemożność odliczenia VAT od zakupu towarów od takiej firmy, ale też w skrajnych przypadkach odpowiedzialność karna lub karnoskarbowa pracowników, którzy zaakceptowali kontrakt czy faktury od takiej firmy – mówi Kassel.
Z orzecznictwa sądów europejskich i polskich wynika, że istotna jest należyta staranność przy nawiązywaniu takich kontaktów.
– Trudno np. wyobrazić sobie „pomyłkę" pracownika, który od wielu lat działa w branży paliwowej i akceptuje faktury od takich firm – zauważa ekspert PwC.