Ministerstwo Finansów pracuje nad wcieleniem do polskiego prawa unijnych przepisów dotyczących e-faktur. Ostateczny kształt nowelizacji ustawy o VAT nie jest jeszcze znany, ale – jak zapewniło nas MF – w projektowanych przepisach uwzględniona będzie konieczność zapewnienia odpowiednio długiego vacatio legis, aby podatnicy mieli wystarczająco dużo czasu na zapoznanie się z nimi. Według nieoficjalnych informacji „Rz" urzędnicy zakładają, że projekt trafi do Sejmu na początku 2012 r.

Chodzi o dyrektywę Rady 2010/45/UE z 13 lipca 2010 r., zwaną fakturową. Państwa członkowskie mają czas do 1 stycznia 2013 r. na wprowadzenie jej postanowień do krajowego porządku prawnego.

Ministerstwo nie chce na razie ujawnić, jakie rozwiązania zamierza wprowadzić do polskiej ustawy o VAT. Jak twierdzi, niektóre rozwiązania z tej dyrektywy zostały już wykorzystane w przepisach liberalizujących zasady elektronicznych faktur obowiązujących od 1 stycznia 2011 r.

Zdaniem Doroty Pokrop, starszego menedżera w Ernst & Young, dostosowanie polskiego prawa do dyrektywy fakturowej oznacza dla nas konieczność wprowadzenia trzech nowych rozwiązań w zakresie wystawiania faktur.

Po pierwsze – przyjęcie przepisów, które precyzyjnie wskazują, zasady którego państwa należy stosować, wystawiając fakturę dokumentującą dostawę towarów czy świadczenia usług. Z przepisów powinno jasno wynikać, czy będą to przepisy państwa dostawy towaru lub świadczenia usług, czy też kraju siedziby dostawcy towaru lub usługi (zgodnie z nowym art. 219a dyrektywy VAT).

Po drugie – Polska musi określić, że na fakturach (i papierowych, i elektronicznych) będą musiały pojawić się informacje, jaki status podatkowy ma transakcja i czy jest np. zwolniona z VAT (art. 226 dyrektywy). Szczególnie powinny być uwzględniane procedury uproszczone np. w odniesieniu do towarów używanych czy przedmiotów kolekcjonerskich.

Po trzecie – absolutną nowością będzie (w myśl art. 233 § 2 ust. 1 dyrektywy) przyznanie przedsiębiorcom pełnej swobody wyboru metody, czyli tzw. kontroli biznesowej, która w ich firmie ma zagwarantować autentyczność, integralność i czytelność elektronicznych faktur.

– Może być to np. powiązanie zapłaty z konkretną fakturą. Z punktu widzenia podatników dobrze byłoby wyjaśnić pojęcia autentyczności, integralności i czytelności elektronicznej faktury. Podatnicy nie mogą być osamotnieni w interpretacji tych przepisów – podkreśla Dorota Pokrop.