Skarbówka zaostrzyła stanowisko w sprawie fundowanych pracownikom artykułów spożywczych. Pracodawca będzie musiał sprawdzać, kto korzysta z firmowego ekspresu do kawy i kanapek. Tylko poczęstunek dla zatrudnionych na umowę o pracę będzie kosztem uzyskania przychodu.
Taką interpretację otrzymała spółka z branży IT, która stara się być postrzegana jako atrakcyjny pracodawca, dlatego zapewnia załodze produkty, takie jak: woda, kawa, herbata, mleko, cukier, soki, słodycze, owoce, kanapki. Są one ogólnodostępne w firmowej kuchni. Zapytała, czy może odliczyć ich zakup.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się tylko częściowo. Stwierdził, że zależy to od typu umowy pracownika. Uznał, że zakupy artykułów spożywczych na rzecz osób na umowach cywilnoprawnych (zlecenie i o dzieło) nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodów. Takie wydatki nie mają związku z osiąganiem przychodów ani z zachowaniem lub zabezpieczeniem ich źródła. „Zapewnienie posiłków w trakcie dnia pracy dla osób, które nie są pracownikami spółki, nie ma wpływu na wykonanie umowy łączącej spółkę z tymi osobami” – napisał.
Jeszcze kilka miesięcy wcześniej skarbówka zgadzała się, że fundowanie pracownikom napojów i przekąsek to nie jest nadzwyczajna i wystawna praktyka, ale standard na rynku pracy. Ma związek z przychodami, bo służy poprawie atmosfery i wydajności.
W interpretacji z września 2019 r. (nr 0111-KDIB2-3.4010. 175. 2019.3.AD) dyrektor KIS uznał, że wydatki na zakup artykułów spożywczych udostępnianych do konsumpcji pracownikom spółki, zleceniobiorcom oraz kontrahentom, zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT, mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.
Interpretacja numer: 0111-KDIB1-3.4010.24.2020.1.IM