W środę Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który odmówił opodatkowania liniowym PIT odszkodowania.
Spór dotyczył odszkodowania za czyny nieuczciwej konkurencji. Z wniosku o interpretację wynikało, że w sądzie wywalczyła je podatniczka oszukana przez byłego wspólnika. Kobieta, z zawodu pielęgniarka, przed laty założyła z lekarzem spółkę, prowadzili przychodnię. Placówka przez lata cieszyła się dobrą renomą i przynosiła zyski. W 2010 r. wspólnik, wraz z synami, postanowił przejąć w całości działalność przychodni wraz z pracownikami, pacjentami, sprzętem i wyposażeniem, nie informując o niczym wspólniczki.
Kobieta podkreśliła, że lekarz na długo przed wrogim przejęciem był wspólnikiem innej konkurencyjnej spółki. Pracowników i pacjentów informował o likwidacji obecnej przychodni i przeniesieniu jej do nowej siedziby. Dokonał cesji telefonów i przekierowania korespondencji do nowej siedziby. Ona była zmuszona do wypowiedzenia umowy spółki, ale jednocześnie postanowiła walczyć o odszkodowanie w sądzie. Sądy obu instancji uznały jej roszczenie odszkodowawcze za zasadne, zasądzając ponad 200 tys. zł. W sumie wraz z odsetkami dostała prawie 300 tys. zł.
Czytaj także:
Które odszkodowania są opodatkowane
Zapytała, czy odszkodowanie wraz z odsetkami może opodatkować 19 proc. liniowym PIT. Sama była przekonana, że tak, bo w taki sposób rozliczała zyski ze spółki, a odszkodowanie dotyczy przecież okresu, w którym spółka jeszcze istniała.
Innego zdania był jednak fiskus. Stwierdził, że odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi nie można zaliczyć do przychodów z działalności gospodarczej i opodatkować według 19 proc. stawki podatku liniowego. Uzyskany przychód nie stanowi bowiem odszkodowania za szkody dotyczące składników majątku związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą (art. 14 ust. 2 pkt 12 ustawy o PIT). W konsekwencji – zdaniem fiskusa – pieniądze trzeba zakwalifikować do przychodów z innych źródeł, opodatkowanych PIT na zasadach ogólnych. Zastrzegł przy tym, że nie ma do niego zastosowania zwolnienie z art. 21 ust. 1 pkt. 3b ustawy o PIT.
Kobieta zaskarżyła interpretację i w pierwszej instancji wygrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uznał stanowisko fiskusa – w myśl którego kobieta nie ma prawa do liniowego, bo sporne odszkodowanie nie dotyczy bezpośrednio składnika majątkowego związanego z działalnością – za błędne. Nie ma znaczenia, że przychód powstał po likwidacji firmy.
Inaczej na sprawę spojrzał NSA. Zauważył, że by odszkodowanie było przychodem z działalności, zgodnie z art. 14 ust. 2 pkt 12 ustawy o PIT, musi dotyczyć szkody dotyczącej składników majątku związanych m.in. z prowadzoną działalnością. Tymczasem w tej sprawie – jak tłumaczył sędzia NSA Jacek Brolik – źródło przychodów w postaci działalności już nie istniało. Podatniczka nie wykazała też, że odszkodowanie miało związek ze szkodą dotyczącą mienia firmowego. Wyrok jest prawomocny.
Sygnatura akt: II FSK 852/18