Teoretycznie firma może wydawać własne pieniądze, na co ma ochotę. Podatkowo nie każdy taki wydatek będzie jednak na tyle racjonalny, by uznać go za koszty uzyskania przychodu. Przypomniał o tym we wtorek Naczelny Sąd Administracyjny spółce, która chciała rozliczać w koszty wydatki związane z wynajęciem jachtu pełnomorskiego.
We wniosku o interpretację firma wyjaśniła, że prowadzi działalność w branży produkcji specjalistycznej aparatury elektroenergetyki przemysłowej. Produkcja odbywa się w Polsce, a także za granicą za pośrednictwem spółek powiązanych. Podatniczka tłumaczyła, że planuje dalszą ekspansję na rynki zagraniczne, wśród których znajdują się głównie te położone w basenie Morza Śródziemnego. Podkreśliła, że na razie świadomość jej marki na tych rynkach praktycznie nie występuje. Jednym ze sposobów, żeby to zmienić, miało być wynajęcie jachtu pełnomorskiego. Umowa została zawarta na 60 miesięcy. Firma podkreśliła, że jacht jest opatrzony jej dużym i widocznym logo. Przy czym pełni funkcję nie tylko mobilnego biura, lecz także zaplecza noclegowego dla jej pracowników. Spółka zaznaczyła, że zamierza wykorzystać jacht również do odpłatnego udostępniania podmiotom trzecim. Spółka uważała, że wszystkie wydatki na czynsz najmu jachtu i innych związanych z jego użytkowaniem mogą być jej kosztem podatkowym.