Już w przyszłym roku firmy nie będą musiały kupować kas fiskalnych, do raportowania skarbówce wystarczy specjalna aplikacja na telefon. „Rzeczpospolita" poznała szczegóły przygotowanego przez Ministerstwo Finansów rozwiązania.

Czytaj także:Rządzie, nie bój się smartfona

Zamiast kasy aplikacja w telefonie

– Kasę w telefonie będzie mógł mieć każdy przedsiębiorca. Za kilka dni przedstawimy projekt przepisów, później udostępnimy specyfikację techniczną, która będzie określać wymagania dla aplikacji pozwalającej rejestrować sprzedaż. W ten sposób chcemy uprościć rozliczenia i wyjść naprzeciw oczekiwaniom mobilnych przedsiębiorców – mówi Przemysław Koch, pełnomocnik ministra finansów ds. informatyzacji.

– Idea jest słuszna – mówi Michał Borowski, doradca podatkowy i ekspert BCC. – Wielu przedsiębiorców wzbrania się przed zakupem kasy, aplikacja na telefon to ułatwienie, zwłaszcza dla małego biznesu – dodaje doradca podatkowy Grzegorz Gębka.

Jest też jednak łyżka dziegciu. Ministerstwo Finansów przyznaje, że pozostanie przepis nakazujący wydrukowanie paragonu dla klienta.

– Upraszczanie należy zacząć od likwidacji tego obowiązku. Co z tego, że mamy aplikację w smartfonie, skoro musimy drukować paragon w papierze? Czy to znaczy, że przedsiębiorca ma nosić ze sobą drukarkę? – pyta Borowski.

– Skarbówka powinna wprowadzić możliwość przesłania paragonu mailem albo esemesem – podpowiada Gębka.

Czy jest na to szansa? Tak. Resort finansów rozważa dopuszczenie możliwości dostarczania paragonu elektronicznie. Ale na pewno później niż 1 stycznia 2020 r. (wtedy mają wejść w życie przepisy o kasach w telefonach).

Kasę fiskalną musi mieć ten, kto sprzedaje towary bądź usługi osobom fizycznym nieprowadzącym działalności. Chyba że ma obroty do 20 tys. zł rocznie. Ale wiele branż (np. prawnicy) jest wyłączonych z tego zwolnienia.

Od 1 maja br. obowiązują przepisy o kasach online. Na razie są dobrowolne, ale część firm, np. warsztaty samochodowe, musi zainstalować nowe urządzenia już 1 stycznia 2020 r. Inne w późniejszych terminach. Alternatywą, jak zapewnia resort finansów tańszą, ma być aplikacja w telefonie.

Paragony z takiej telefonicznej (podobnie jak online'owej) kasy będą przesyłane codziennie do bazy danych Ministerstwa Finansów. Są tam już informacje o fakturach z Jednolitych Plików Kontrolnych czy o przelewach bankowych z systemu STIR.