Z interpelacją w sprawie dofinansowania zakupu okularów korekcyjnych dla pracowników pracujących przy komputerze zwróciła się posłanka Marta Stożek z Lewicy.
Zgodnie bowiem z obowiązującymi przepisami pracodawca musi zapewnić pracownikom profilaktyczną opiekę zdrowotną. Z tym wiąże się natomiast kolejny obowiązek. Przepisy mówią bowiem o konieczności zapewnienia pracownikom okularów lub szkieł kontaktowych korygujących wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach wspomnianej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego.
Czytaj więcej:
Posłanka zwraca uwagę, że od wielu lat ten temat jest zaniedbywany, co skutkuje niewystarczającymi kwotami dofinansowania. Jak podaje, z reguły jest ono przyznawane raz na kilka lat i wynosi generalnie od 250 do 450 zł.
Autorka interpelacji uważa, że taki stan wynika z faktu, iż ustawodawca nie określił wysokości kwoty refundacji ani częstotliwości ubiegania się o dofinansowanie. W jej ocenie należy to zmienić.
– Proponuję, aby refundacja wynosiła co najmniej 50 proc. kosztów zakupu okularów korekcyjnych lub przynajmniej 500 zł – postuluje parlamentarzystka.
Dodatkowo wnosi o rozważenie zmiany przepisów dotyczących częstotliwości wymiany okularów. Uważa bowiem, że obecnie pracodawcy wykorzystują niedookreślone regulacje, które umożliwiają im zwrot kosztów z tego tytułu raz na kilka lat. Co, jak mówi, w wielu przypadkach jest niewystarczające, szczególnie w odniesieniu do osób, których wada wzroku szybko się pogłębia.
Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan jest za pozostawieniem firmom swobody w tym zakresie.
– Sytuacja finansowa, w jakiej znajdują się firmy, jest bardzo różna. Dla jednych zatem taki wydatek nie będzie problemem, a dla innych już tak – zauważa.
Z kolei zdaniem Renaty Górnej z OPZZ nie należałoby zmieniać przepisów dotyczących częstotliwości ubiegania się o dofinansowanie.
– Byłoby to ingerowanie w kompetencje lekarzy medycyny pracy. To oni ustalają bowiem w orzeczeniu o zdolności do pracy częstotliwość kolejnych badań okresowych w zależności od zagrożeń. W przypadku pracowników administracyjno-biurowych z reguły dzieje się to raz na trzy lata. Oczywiście może się zdarzyć, że zatrudniony wcześniej zgłosi pogorszenie stanu zdrowia. Jednak jest to raczej wyjątek od reguły. Dlatego określenie częstszych terminów w przepisach odnoszących się do refundacji okularów nie jest zasadne – mówi ekspertka.
Inaczej patrzy jednak na kwestie wysokości dofinansowania. – Faktycznie, proponowane przez pracodawców kwoty refundacji np. rzędu 300 zł nie pokrywają obecnie nawet jednego szkła okularów korekcyjnych, dlatego warto byłoby rozważyć doprecyzowanie przepisów w tym zakresie – mówi.
Nie chce natomiast przesądzać, jak miałyby brzmieć nowe regulacje.
– Można rozważyć określenie przynajmniej minimalnych zasad dotyczących wysokości kwot refundacji szkieł korekcyjnych, tak by ten obowiązek rzeczywiście, a nie pozornie spoczywał na pracodawcy – uważa.
Jak wskazuje, pracodawcy muszą zagwarantować środki ochrony indywidualnej pracownikom, gdy jest taka potrzeba.
– Czym zatem są szkła korekcyjne jak nie właśnie taką ochroną dla pracownika ? Nie może być tak, że pracodawcy realizują w minimalnym zakresie ten obowiązek – uważa.