Rz: Czy ma znaczenie, że pracownik posiada telefon służbowy, jeśli jedzie na wakacje? Czy pracodawca może go zobowiązać, aby odbierał połączenia od niego lub klientów firmy?
Joanna Torbé: Pracownik, który odpoczywa, nie ma obowiązku świadczyć pracy. Nie można zatem wymagać od niego, aby pozostawał w gotowości pod telefonem do dyspozycji pracodawcy czy klientów firmy – wypoczynek to nie dyżur pod telefonem. W świetle przepisów kodeksu pracy przypadkiem, kiedy pracodawca ma prawo skontaktować się z pracownikiem podczas udzielonego mu wypoczynku, jest konieczność odwołania go z urlopu. Do tego zaś może dojść tylko w nietypowych przypadkach – wtedy, gdy obecności pracownika w zakładzie wymagają szczególne okoliczności nieprzewidziane w momencie, gdy udawał się na wakacje (art. 167 § 1 k.p.). Nie należy zapominać, że na gruncie prawa turystycznego zapadły wyroki, z których wynika, że prawo do spokojnego wypoczynku (urlopu) jest dobrem osobistym. Nie wykluczam więc sytuacji, w których nakazanie pracownikowi pracy w takcie urlopu byłoby traktowane jako naruszenie dóbr osobistych (pomijając oczywiście inne roszczenia wynikające z kodeksu pracy). Takie orzeczenia już przecież zapadły na kanwie spraw dotyczących naruszenia prawa odpoczynku tygodniowego i dobowego pracownika.