Aktualizacja: 06.03.2016 01:00 Publikacja: 06.03.2016 01:00
Foto: 123RF
Ludwik L. zażądał w Sądzie Okręgowym w Warszawie od Inspekcji Handlowej 120 tys. zł tytułem zadośćuczynienia oraz przeprosin w sobotnio-niedzielnym wydaniu gazet oraz na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jego zdaniem na skutek fatalnej pomyłki inspekcji ucierpiała jego reputacja, a obroty należącej do niego stacji benzynowej spadły, bo nikt nie chciał u niego tankować.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas