Naczelny Sąd Administracyjny zinterpretował w dwóch wyrokach określenie: „przypadki szczególnie uzasadnione", użyte w art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy o systemie oświaty. Można za nie uznać tylko takie, gdy dochodzi do nagłych zdarzeń czy okoliczności uniemożliwiających dalsze pełnienie w szkole funkcji kierowniczych.

W zarządzeniu odwołującym dyrektor zespołu szkół ze stanowiska na podstawie wspomnianego przepisu burmistrz Świątnik Górnych zarzucił konfliktowość i brak porozumienia. Twierdził też, że napłynęły wiarygodne sygnały o możliwym mobbingu wobec pracowników szkoły.

Dyrektor obroniła swoje racje w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie. Wytknęła m.in., że nie wiadomo, kogo miała rzekomo mobbingować.

WSA stwierdził nieważność zarządzenia. Uznał, że zostało wydane pomimo niewykazania okoliczności mieszczących się „w przypadkach szczególnie uzasadnionych". Utrata zaufania oraz brak porozumienia i współpracy też nie są takimi przesłankami.

W podobnym duchu wypowiedział się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku, rozpatrujący skargę burmistrza Szczuczyna na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego.

Burmistrz wskazał aż siedem przyczyn, które jego zdaniem uzasadniały natychmiastowe odwołanie ze stanowiska dyrektor gimnazjum. Najpoważniejszym było użycie siły wobec niepełnosprawnego ucznia. Pozostałe dotyczyły spraw programowych, organizacyjnych i administracyjnych, niewłaściwej współpracy z rodzicami, złej atmosfery wśród współpracowników.

– Przed ukaraniem za przemoc wobec ucznia uratowały dyrektor szkoły jedynie względy formalne, ale nie powinny one uniemożliwiać odwołania. Stwierdzone uchybienia spowodowały destabilizację szkoły, a liczba negatywnych aktów powinna prowadzić do natychmiastowego odwołania dyrektor – uważał burmistrz.

Orzeczeniem nadzorczym wojewoda podlaski stwierdził nieważność zarządzenia. Było ono spóźnione, gdyż użycie siły wobec niepełnosprawnego ucznia nastąpiło w 2012 r., a sprawa nie została jeszcze przesądzona. Pozostałe zarzuty i negatywna ocena pracy dotyczą wielu lat i mogą uzasadniać odwołanie ze stanowiska dyrektora szkoły, ale w trybie zwykłym.

WSA przychylił się do argumentów wojewody i oddalił skargę burmistrza Szczuczyna. Zdaniem sądu niewłaściwie zinterpretował on i niewłaściwie zastosował art. 38 ust. 1 pkt 2 u.s.o.

Burmistrz Świątnik Górnych i burmistrz Szczuczyna zaskarżyli te wyroki do NSA. Ten jednak oddalił skargi kasacyjne.

NSA ocenił, że orzeczenia WSA były prawidłowe. Stwierdził, że w art. 38 ust. 1 pkt 2 u.s.o. chodzi o konkretne sytuacje o znacznym ciężarze gatunkowym, nagłe, mające charakter niedopełnienia obowiązków, które powodują, że nie można czekać do zakończenia roku szkolnego, lecz decyzja o pozbawieniu dyrektora funkcji musi być podjęta natychmiast. Nie można więc było zastosować kryterium szczególnie uzasadnionego przypadku dopiero po dwóch latach od zdarzenia z niepełnosprawnym uczniem. Reakcja powinna być natychmiastowa.

– Trudno więc uznać działanie burmistrza za reakcję na nagły, szczególnie uzasadniony przypadek – powiedziała sędzia Joanna Runge-Lissowska. —Danuta Frey

sygnatura akt: I OSK 389/15 I OSK 149/15