To jeden z wymogów, które określa projekt rozporządzenia ministra gospodarki w sprawie uwidaczniania cen towarów i usług. Został on przygotowany w związku z tym, że pod koniec lipca 2014 r. weszła w życie ustawa o cenach, która zniosła wymóg metkowania w sklepach produktów.
Zgodnie z projektem ceny produktów mogą być podane na wywieszkach, obwolutach, w katalogach, cennikach. Mogą też być nadrukowane na opakowaniach. Klient ma też poznać nie tylko cenę, ale także jednostkę miary, do której się ona odnosi.
W wypadku usług lub towarów, które nie są widoczne dla klienta, ceny mają być zamieszczone w cennikach. A te muszą być wystawione w miejscach widocznych dla klientów.
Jeśli chodzi o usługi hotelarskie, ceny pokoi i usług mają być widoczne nie tylko w recepcji, ale także w każdym pokoju. Z kolei restauratorzy będą musieli cennik zamieszczać również przy wejściu do lokali.
W wypadku usług będzie trzeba podawać także ceny za czas pracy, jeżeli jest on doliczany. W cennikach mają się znaleźć informacje o tym, ile trzeba zapłacić np. za dojazd do klienta.
Właściciele stacji benzynowych mają informować kierowców o cenach paliwa w taki sposób, aby były one widoczne z drogi, a nie dopiero po podjechaniu pod dystrybutor. Wymóg takiego uwidaczniania cen obejmie też właścicieli parkingów czy garaży.
Przedsiębiorcy będą musieli pamiętać o takich szczegółach. W przeciwnym razie narażą się na kary. A te, zgodnie z ustawą o cenach, mogą wynieść nawet 20 tys. zł, gdy inspekcja handlowa dopatrzy się nieprawidłowości w uwidacznianiu cen.
—ł.k.
etap legislacyjny: konsultacje społeczne