Konsekwencje naruszenia prawa konkurencji na rynku będą coraz bardziej dotkliwe. Przedsiębiorcy, którzy zawierają niedozwolone porozumienie, muszą się liczyć nie tylko z ryzykiem zapłacenia kary nałożonej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów czy odszkodowaniami dla ich klientów.

Rękę po pieniądze za straty będą mogli do nich wyciągnąć też ci, którzy z kartelem nie mieli bezpośredniej styczności, ale wskutek jego działań i tak ponieśli szkodę.

Taka rzeczywistość wyłania się nie tylko z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, o czym pisaliśmy w artykule „Zmowa cenowa może za dużo kosztować" w „Rz" z 13 czerwca. Zwiększenie odpowiedzialności karteli przewiduje także dyrektywa w sprawie niektórych przepisów regulujących dochodzenie roszczeń odszkodowawczych za naruszenie prawa konkurencji państw członkowskich i Unii Europejskiej. Przepisy te w kwietniu przyjął Parlament Europejski, a teraz pracuje nad nimi Rada Europy.

Zgodnie ze zmianami o odszkodowania od karteli wystąpi np. osoba, która przepłaciła za dany produkt czy usługę u innego przedsiębiorcy, który nie uczestniczył w porozumieniu. Wystarczy, że przez zafałszowany obraz cen na rynku firma ta źle ustaliła wartość np. swoich usług. Poszkodowani klienci będą więc mieli ułatwione zadanie.

– Dyrektywa przewiduje zastosowanie domniemania, że naruszenie prawa konkurencji doprowadziło do powstania szkody – zwraca uwagę Joanna Affre, adwokat w kancelarii Affre i Wspólnicy. Wskazuje, że odpowiedzialność uczestników kartelu powstaje, gdy zostaną spełnione następujące cztery przesłanki: wystąpi naruszenie reguł konkurencji, powstanie szkoda, istnieje związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem je wywołującym oraz odpowiedzialność sprawcy za naruszenie reguł konkurencji jest znacząca.

Było naruszenie, ?jest szkoda

Dyrektywa określa również, że jeśli sprawa o odszkodowanie trafi na wokandę, to sądy będą mogły zażądać od członków kartelu ujawnienia dowodów  bez względu na to, czy są one w posiadaniu UOKiK. Osoba poszkodowana działalnością kartelu ma przy tym wykazać, że dowody, którymi dysponuje druga strona, są istotne dla udowodnienia zasadności roszczenia.

Sądy nie ujawnią jednak wszystkiego na żądanie powoda. Sprawdzą np., czy w dokumentach nie ma poufnych informacji, które nie powinny wyjść na jaw. Ponadto nie będą mogły żądać ujawnienia oświadczeń przedsiębiorców związanych programem łagodzenia kar – gdy np. firma ujawniła przed UOKiK szczegóły działalności kartelu. Także propozycje ugodowe nie będą mogły stanowić dowodów. A informacje, które zostały zgromadzone przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w trakcie postępowania, będą mogły być udostępniane dopiero po  jego zakończeniu.

Kosztowne kary

Marcin Trepka, radca prawny z kancelarii K & L Gates, zaznacza, że kara nałożona przez organ konkurencji oraz zasądzone na rzecz poszkodowanych odszkodowania przez sądy powszechne także na rzecz osób niebędących bezpośrednimi lub pośrednimi ich odbiorcami stanowić będą dla przedsiębiorcy, który dopuścił się naruszenia prawa konkurencji, konsekwencje o wiele bardziej dotkliwe niż sama kara administracyjna wymierzana przez organ. Wskazuje, że naruszenia prawa konkurencji mogą być coraz bardziej kosztowne dla uczestników karteli.

I rzeczywiście, członkowie porozumień ograniczających konkurencję mogą sporo zapłacić za swoje działanie. Dyrektywa określa, że poszkodowani mają otrzymywać pełne odszkodowanie – obejmujące szkodę, utracone korzyści oraz odsetki za okres od zaistnienia szkody do wypłaty odszkodowania.

– Jeżeli te zmiany zostaną ostatecznie przyjęte, to mogą w bardzo istotny sposób wpłynąć na dochodzenie roszczeń przez podmioty dotknięte naruszeniami reguł konkurencji – uważa Joanna Affre.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, l.kuligowski@rp.pl

Od kogo odszkodowanie

- ?Dyrektywa każe państwom członkowskim zapewnić, że członkowie karteli będą solidarnie odpowiadali za spowodowaną swoim działaniem szkodę. Czyli poszkodowany będzie mógł zwrócić się do wszystkich ze swoimi roszczeniami lub choćby do jednego ?z nich. Ponadto, jeżeli od jednego nie uzyska odszkodowania ?w pełnej wysokości, to po pozostałą część będzie mógł się zwrócić do pozostałych przedsiębiorców.

- ?Gdy odszkodowanie za szkody kartelu wypłaci tylko jeden przedsiębiorca, to ma on mieć prawo do odzyskania części pieniędzy od pozostałych przedsiębiorstw naruszających prawo konkurencji.

- ?Dyrektywa określa, że przedsiębiorca, który ujawnił działalność kartelu i przez to organ ochrony konkurencji nie nałożył na niego kary, powinien być też łagodnie traktowany w kwestii odszkodowań. Ma on wypłacać je poszkodowanym dopiero wtedy, ?gdy nie będą oni w stanie uzyskać pełnego odszkodowania ?od pozostałych uczestników kartelu.