Dotyczy to m.in. dyspozycji nakazujących realizację czynności sprzecznych z prawem ?i to zarówno z prawem pracy, jak i np. z prawem karnym, ubezpieczeń czy podatkowym. Ponadto etatowiec może zawetować wykonanie polecenia sprzecznego z zakresem jego obowiązków wynikających ?z umowy o pracę.
Podwładny musi wykonywać polecenia, które są zgodne z jego obowiązkami wynikającymi z umowy o pracę. Chodzi tu o powinności związane ?z zajmowanym przez niego stanowiskiem. Natomiast nie musi stosować się do poleceń szefów, które nie wynikają z jego obowiązków pracowniczych. Dopuszczalna jest zatem odmowa wykonania pracy innej niż ustalona w umowie. Pracownik może się przeciwstawić np. stałemu wykonywaniu pracy przy załadunku towaru, jeżeli zgodnie z angażem miał pracować w biurze. Może też odmówić wykonywania poleceń zobowiązujących go do odbioru ubrań przełożonego z pralni, jeśli do jego obowiązków należy praca w charakterze referenta.
Pracownik może też odmówić wykonywania prac, które są dla niego upokarzające lub poniżające, np. nie sprzątnie biura, jeśli został zatrudniony jako sprzedawca, nie umyje okien, jeśli jest inżynierem budownictwa zatrudnionym jako inspektor nadzoru. Przy czym odmawiający wykonania polecenia kierującego go do innej pracy niż wynikająca z jego powinności określonych umową o pracę nie uchybia swoim obowiązkom pracowniczym. Dlatego szef nie może z tego powodu rozwiązać z nim angażu na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Praca po godzinach
Pracownik nie może natomiast odmówić wykonania polecenia przełożonego nakazującego mu pracę w godzinach nadliczbowych. Takie sprzeniewierzenie narusza obowiązki pracownicze i może nawet stanowić podstawę dyscyplinarnego zwolnienia.
Czasowe powierzenie
W myśl art. 42 § 4 k.p. szef w przypadkach uzasadnionych swoimi potrzebami może powierzyć podwładnemu wykonywanie innej pracy niż określona w angażu na okres nieprzekraczający trzech miesięcy w roku kalendarzowym. Nie może to jednak powodować obniżenia wynagrodzenia etatowca i musi odpowiadać jego kwalifikacjom.
W takich okolicznościach pracownik nie ma ruchu – musi wykonać polecenie. Ale szef może skierować go tylko do takiej pracy, która z uwagi na jego wykształcenie oraz staż będzie dla niego odpowiednia. Wykluczona jest więc praca przekraczająca kwalifikacje etatowca, jak i poniżająca czy ośmieszająca go (np. powierzenie inżynierowi pracy fizycznej polegającej na kopaniu rowów). W takim przypadku pracownik może odmówić wykonania polecenia szefa.
Podobnie wypowiadał się Sąd Najwyższy w wyroku z 18 listopada 1999 r. (PKN 370/99). Stwierdził, że pracownik odmawiający wykonania sprzecznego z art. 42 § 4 k.p. polecenia kierującego go do innej pracy nie uchybia obowiązkowi pracowniczemu.
Pani Jolanta była zatrudniona jako technolog. Na trzy miesiące pracodawca powierzył jej pracę sprzątaczki, a ta odmówiła wykonania polecenia. Twierdziła, że ta praca jest dla niej nieodpowiednia, nie wymaga żadnego wykształcenia, a ona ma skończone studia. Szef rozwiązał ?z nią umowę bez wypowiedzenia, ?jako powód podając odmowę wykonania polecenia pracodawcy. Nie zgadzając się z tym, pani Jolanta wniosła powództwo ?do sądu. Żądała przywrócenia ?do pracy na dotychczasowe stanowisko, wskazując, że powierzona praca była dla niej nieodpowiednia i poniżająca. ?Sąd uwzględnił jej powództwo. Uznał, że odmawiając wykonania polecenia sprzecznego z art. 42 ?§ 4 k.p., nie naruszyła ona obowiązków pracowniczych.
Zdrowsze stanowisko
Podwładny nie może jednak odmówić przejścia na inne miejsce pracy, które byłoby mniej szkodliwe dla jego zdrowia. W razie stwierdzenia ?u pracownika objawów wskazujących na powstawanie choroby zawodowej firma musi na podstawie orzeczenia lekarskiego przenieść go do innej pracy, która nie naraża go na działanie czynnika wywołującego te objawy (art. 230 § 1 k.p.). Jeżeli więc szef zrealizowałby ten obowiązek, a pracownik odmówiłby przejścia na nowe stanowisko, nadal wykonując pracę, która ze względów zdrowotnych była dla niego niedopuszczalna, szef może go zwolnić dyscyplinarnie. Tak też wskazywał SN w wyroku z 1 grudnia 1999 r. (I PKN 425/99). Stwierdził, że przeniesienie pracownika do innej pracy w trybie art. 230 k.p. należy traktować jako polecenie, którego odmowa może być uznana za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.).
Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach