Najbliższe trzy tygodnie zdecydują, czy uda się sprawnie zmienić firmę obsługującą system dozoru elektronicznego, tzw. elektroniczne bransolety. Jeśli do 1 września się nie uda, blisko 5 tys. odbywających dziś kary w domu, w ustalonym przez sąd harmonogramie, dostanie przerwę w karze.

– To najbardziej krytyczny i jeden z kilku wariantów –mówi „Rz" gen. Paweł Nasiłowski odpowiadający za funkcjonowanie dozoru. Według harmonogramu Ministerstwa Sprawiedliwości umowa ze zwycięzcą przetargu na rozwój i dalszą eksploatację SDE powinna zostać podpisana 1 marca 2014 r. Pewne jest, że termin nie zostanie dotrzymany. Komisja przetargowa dopiero sprawdza zgodność złożonych ofert ze specyfikacją warunków zamówienia.

Niechciany prezent

Jaki jest powód opóźnienia? Przepisy regulujące procedurę przetargową (odwołania i skargi, do których każdy biorący udział w procedurze ma prawo). Przedmiotem zamówienia jest przygotowanie i wykonanie usługi eksploatacji, wsparcia oraz rozwoju systemu dozoru elektronicznego. Usługa ma być świadczona przez 54 miesiące, a pula wynosi ok. 400 mln zł brutto.

– Przetarg ogłoszono pod koniec sierpnia – informuje Paweł Nasiłowski. To, kto się zgłosił i jakie kwoty zaproponował, ogłoszono 4 lutego. Firma, która wygra przetarg, będzie miała maksymalnie pół roku na zamontowanie sprzętu i jego obsługę.

– Jest szansa, że wystarczy jej mniej czasu. To wariant najbardziej optymistyczny – tłumaczy Nasiłowski. I dodaje, że cztery lata temu firma, która wygrała, także miała pół roku na jego uruchomienie, a przecież budowała wszystko od nowa.

Do września 2014 r. obsługę SDE prowadzi konsorcjum Comp Safe Suport SA Lider. To ono w styczniu 2009 r. podpisało z Ministerstwem Sprawiedliwości umowę na budowę i eksploatację systemu. Opiewała na 225,7 mln zł. System umożliwia skazanym za drobne przestępstwa odbywanie kary poza więzieniem, ale w ściśle określonym przez sąd rygorze. Kiedy złamią harmonogram, mogą wrócić za kratki.

Elektroniczne bransolety, wprowadzone we wrześniu 2009 r., miały działać na próbę do września 2014 r. W ubiegłym roku, nowelizując ustawę, wprowadzono je do polskiego prawa na stałe. Do tej pory założyło je prawie 30 tys. skazanych.

Biją się o nie

W procedurze przetargowej drugą pod względem ceny ofertę złożyło konsorcjum Nordisk Polska i Konsalnet Security Solutions za 241,43 mln zł brutto. Kolejne – Ekotrade za 298,4 mln zł brutto i PHU Elproma 307,15 mln zł brutto. Najdroższa okazała się oferta Comarchu za 347,23 mln zł brutto. Przetarg odbywa się według procedury otwartej. Kryterium ofert jest najniższa cena.

podstawa prawna: rozporządzenie ministra sprawiedliwości ?z 3 lutego 2014 r. (DzU z 12 lutego, poz 194)