Większość towarzystw ubezpieczeniowych ma w swojej ofercie specjalne klauzule do ogólnych warunków ubezpieczenia OC związane z odpowiedzialnością cywilną organizatora imprezy, która nie podlega pod obowiązkowe ubezpieczenie.

– Każdy przewidujący organizator imprezy powinien posiadać takie ubezpieczenie w celu zabezpieczenia własnego majątku – radzi Andrzej Wysmułek z Generali. – Jest to szczególnie istotne w świetle narastającej świadomości społecznej w zakresie praw do dochodzenia roszczeń od sprawców szkód oraz wysokości roszczeń związanych z poniesionym uszczerbkiem na zdrowiu.

Katalog potencjalnych szkód jest bardzo szeroki. Począwszy od drobnych, takich jak skaleczenia, potłuczenia, zniszczenie odzieży, po poważne szkody osobowe wymagające długotrwałej hospitalizacji lub rehabilitacji. Zdarza się niekiedy, że w grę wchodzą wypłaty renty dla poszkodowanego. Oczywiście występują także szkody rzeczowe powstałe w mieniu np. zaprószenie ognia w sąsiedniej nieruchomości, zniszczenie zaparkowanego nieopodal pojazdu na skutek nieprawidłowego przeprowadzenia pokazu fajerwerków i ogni sztucznych.

Przykład

Podczas imprez sylwestrowych dochodzi najczęściej do uszkodzeń ciała podczas odpalania fajerwerków – poparzenia, wybite oko, złamana noga. Inne często zdarzające się szkody to pobicia uczestników zabawy.

W odróżnieniu od ubezpieczenia obowiązkowego,  które ma  warunki  ściśle określone, w przypadku ubezpieczenia dobrowolnego  jest możliwość dowolnego kształtowania zakresu odpowiedzialności. W zależności od tego, u jakiego ubezpieczyciela  przedsiębiorca wykupi ubezpieczenie, jego zakres może być inny. W każdym więc przypadku należy zapoznać się z treścią oferowanych warunków i ewentualnie je negocjować w zależności od rodzaju imprezy i zagrożeń, jakie się z nią wiążą.

– Główne wyłączenia spotykane w klauzulach to brak odpowiedzialności w stosunku do służb porządkowych, policji, służby zdrowia czy wykonawców biorących udział w imprezie. Spotyka się także wyłączenie dotyczące szkód spowodowanych pokazem sztucznych ogni, na które trzeba szczególnie zwrócić uwagę w kontekście sylwestrowej zabawy – wyjaśnia Agata Dudek z Gothaer.

Główne ryzyko stanowią szkody osobowe. Wysokość zasądzanych odszkodowań stale rośnie.

– Trudno jest zatem oszacować, jaki limit odpowiedzialności może stanowić zabezpieczenie w przypadku wystąpienia szkody – mówi Agata Dudek. – W przypadku, gdy organizatorowi będzie można przypisać odpowiedzialność  na przykład za źle zabezpieczony teren, może okazać się, że będzie musiał zapłacić kwotę, która przekroczy jego możliwości finansowe i w konsekwencji doprowadzi do bankructwa.

Tak się dzieje głównie, gdy ubezpieczyciel  ma do czynienia z kilkoma osobami poszkodowanymi lub też, gdy przedsiębiorca, korzysta z mienia o znacznej wartości (ruchomości, nieruchomości) wynajętego w celu przeprowadzenia imprezy i które zostaje zniszczone lub poważnie uszkodzone.

– Zakresem ochrony ubezpieczeniowej można objąć nie tylko odpowiedzialność za szkody wobec widzów czy artystów, ale także odpowiedzialność cywilną związaną na przykład z wynajęciem sprzętu elektronicznego, estrady, lokalu – podaje Ewa Chciuk-Szymańska z Uniqa.

Można także zastanowić się nad wykupieniem ochrony w zakresie OC pracodawcy z tytułu jego odpowiedzialności  w przypadku, gdy pracownik organizatora imprezy  ma wypadek przy pracy.  Na przykład  dochodzi do wypadku podczas ustawiania estrady czy też ochroniarz  z wynajętej firmy ochroniarskiej zostaje porażony prądem.

– Kupując ubezpieczenie, należy zwrócić uwagę, czy zakresem ochrony będą objęte szkody powstałe w związku z pokazem fajerwerków, które są nieodzownym punktem każdej sylwestrowej imprezy – dodaje Ewa Chciuk-Szymańska.

Określając sumę ubezpieczenia dla takiej polisy, podobnie jak w przypadku obowiązkowego ubezpieczenia, warto uwzględnić w niej charakter imprezy oraz liczbę osób biorących w niej udział.

Koszt ubezpieczenia dobrowolnego zależy w dużej mierze od charakteru imprezy, długości jej trwania, zakresu ubezpieczenia oraz wysokości sumy gwarancyjnej.

– W praktyce takie sumy ubezpieczenia oscylują od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych – mówi Grzegorz Łapiński z Warty.